Zakaz urządzania gier w internecie przewiduje rządowy projekt nowelizacji ustawy hazardowej, którego drugie czytanie odbyło się w środę. Sprawozdanie komisji finansów i komisji kultury fizycznej z prac nad nim przedstawił Marek Zieliński (PO). Powiedział, że zmiany opracowano w związku z koniecznością wprowadzenia do ustawy o grach hazardowych przepisów technicznych, regulujących obszar gier hazardowych i zakładów wzajemnych. Zostały one notyfikowane w Komisji Europejskiej.
"Najistotniejsze zmiany, które zostały zawarte w projekcie mają na celu zwiększenie praworządności i wzmocnienie ochrony społeczeństwa przed negatywnymi skutkami hazardu. Aby to osiągnąć, (...) wprowadzono wyraźny zakaz organizacji gier w internecie i uczestniczenia w takich grach" - powiedział Zieliński.
Dodał, że zakaz nie obejmie internetowych zakładów wzajemnych. Zaznaczył jednak, że organizacja ich będzie się wiązać z szeregiem ograniczeń. Poinformował, że podczas prac komisji do projektu wprowadzono 5 poprawek. Dotyczą m.in. ułatwienia urządzania loterii fantowych lub gier fantowych bingo, w których wartość puli wygranej nie przekracza 3395 zł.
Zdecydowano, że zezwolenie w takim przypadku będzie wydawał naczelnik urzędu celnego, a nie dyrektor izby celnej, zaświadczenia potrzebne do wydania zezwolenia zastąpiono oświadczeniami, do 33 zł zmniejszono też opłatę za zezwolenie.
"Dziś sytuacja jest taka, że loterii fantowych odbywa się w Polsce kilkaset, jak nie parę tysięcy. I okazuje się, że żadna z tych organizacji organizujących loterie fantowe nie zwracała się do izby celnej o zgodę. Mamy do czynienia z pewną fikcją w tej części prawa" - powiedział Zieliński.
Posłowie wszystkich klubów zadeklarowali poparcie dla projektu. Henryk Kowalczyk (PiS) ocenił, że zmiany idą w dobrym kierunku, ale wyraził zastrzeżenia, co do funkcjonowania obecnych przepisów. Powiedział, że iluzoryczny jest zakaz gier na automatach o niskich wygranych przez osoby nieletnie.
Sławomir Kopyciński (SLD) mówił, że "docenia potrzebę wprowadzenia regulacji pozwalających na zwalczanie nielegalnego hazardu", a Wiesław Rygiel (PSL) powiedział, że propozycje rządu są pożyteczne i są "krokiem we właściwym kierunku".
Odnosząc się do wątpliwości PiS szef Służby Celnej, wiceminister finansów Jacek Kapica poinformował, że liczba automatów o niskich wygranych istotnie spadła. Na koniec 2009 r. było ich 55 tys., a na koniec 2010 r. - 19 tys. Według MF spadek jest większy niż wskazywałaby na to liczba wygasających pozwoleń na automaty.
"Głównie dlatego, że są podejmowane kontrole na okoliczność prawidłowego funkcjonowania tych automatów" - wyjaśnił Kapica. Dodał, że w 2010 r. było ponad 12,5 tys. kontroli w 10 tys. miejsc urządzania gier.
Projekt wprowadzając zakaz hazard w internecie, uwzględnia różnicę między tzw. grami cylindrycznymi, grami w karty, grami na automatach - a zakładami wzajemnymi.
Pierwszy rodzaj gier - jak uzasadniają projektodawcy - to tzw. hard gambling, czyli gry, które w internecie niosą ze sobą zarówno niebezpieczeństwo szybkiego uzależnienia, jak i możliwość oszukiwania przez urządzającego gry, np. przez odpowiednie programy, czego grający, a często też kontrolujący nie mogą sprawdzić. Będą one zakazane.
W przypadku zakładów wzajemnych internet jest tylko kanałem dystrybucji i w tym wypadku - jak wskazują - nie ma możliwości oszustwa. Gracz, wykorzystując swoją wiedzę, doświadczenie czy znajomość danej dziedziny, zawiera zakład, a wynik nie jest generowany elektronicznie, tylko zależy od współzawodnictwa czy zdarzenia. Takie zakłady będą mogły być organizowane w internecie.
Zgodnie z projektem, służby (np. celne) będą mogły kontrolować organizowanie gier hazardowych i dokonanych transakcji finansowych, a także ścigać osoby, które organizują nielegalne gry. Służby celne będą miały możliwość zapoznania się z danymi telekomunikacyjnymi osób, które organizują nielegalne gry hazardowe oraz w nich uczestniczą. W przypadku podejrzenia, że firma lub osoba popełniała przestępstwo skarbowe związane z nielegalnym organizowaniem gier hazardowych, Służba Celna będzie mogła blokować rachunki bankowe. (PAP)