W 2000 roku - jazda po pijanemu na rowerze stała się przestępstwem. Ludzie jednak nie przestraszyli się surowych kar. Zdaniem radcy prawnego Tomasza Złocha jak i wielu innych prawników, zwiększenie zagrożenia karnego w wypadku pijanych rowerzystów okazało się nieskuteczne. Nawet umieszczanie ich w więzieniu, nie poprawiło sytuacji na drogach.
Po pierwsze w praktyce policja nie odróżniała często naruszenia sądowego zakazu prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości i jazdy na rowerze pod wpływem alkoholu oraz prowadzenia roweru po pijanemu. To są przestępstwa, które uderzają w różne dobra prawnie chronione. Jeśli mowa o art. 177 a) par. 2 kodeksu karnego czyli zakaz jazdy na rowerze w stanie nietrzeźwym, to ideą dla której wprowadzono ten zakaz jest zapewnienie bezpieczeństwa ruchu drogowego. Ustawodawca mówi nam - nie wolno jeździć na rowerze w stanie nietrzeźwym, ponieważ zagrażacie bezpieczeństwu ruchu drogowego. Natomiast, jeśli idzie o przestępstwo z art. 244 kk - naruszenie zakazu prowadzenia pojazdu, to jest to inne przestępstwo. I nie ważne jest, czy jedziemy trzeźwi, czy pod wpływem alkoholu. Dobrem chronionym przez ten paragraf jest powaga wymiaru sprawiedliwości. Ustawodawca powiedział: "jeśli sąd zakazał tobie jazdy, to nie wolno ci jeździć".
- Zmieniła się obecnie ocena prawna jazdy na rowerze w stanie nietrzeźwym - wyjaśniał w radiu TokFM radca prawny Tomasz Złoch. - Nic się nie zmieniło w sytuacji osób wobec których orzeczono zakaz prowadzenia pojazdów. Te osoby nie będą łagodniej traktowane. Nadal państwo każe szanować decyzje sądu - dodał.
Dodał też, że pijani rowerzyści, jeśli są przed skazaniem - to mają dobrą sytuację. Sąd wydając wyrok będzie brał pod uwagę stan prawny w chwili orzekania, a nie w chwili popełnienia czynu. Sąd będzie skazywał zatem za wykroczenie.
W gorszej sytuacji są osoby, wobec których do 9 listopada orzeczenie stało się prawomocne.
Sąd w postępowaniu wykonawczym będzie mógł zamienić karę pozbawienia wolności na karę grzywny, ograniczenia wolności, albo aresztu, która może trwać maksymalnie 30 dni.
Orzeczone zakazy prowadzenia pojazdu będą trwałe.
>http://www.lex.pl/czytaj/-/artykul/ms-sady-musza-bezzwlocznie-dostosowac-kary-dla-pijanych-rowerzystow ">Więcej>>http://www.lex.pl/czytaj/-/artykul/ms-sady-musza-bezzwlocznie-dostosowac-kary-dla-pijanych-rowerzystow
Jazda na rowerze po pijanemu od 9 listopada nie będzie przestępstwem
Sąd wydając obecnie wyrok w sprawie nietrzeźwego rowerzysty będzie brał pod uwagę stan prawny w chwili orzekania, a nie w chwili popełnienia czynu. Będzie skazywał zatem za wykroczenie, czyli łagodniej niż dotychczas.