WSA w Gliwicach po rozpoznaniu skargi na bezczynność prezydenta miasta, zobowiązał go do wydania w terminie 2 miesięcy rozstrzygnięcia w przedmiocie wniosku skarżących o wydanie warunków zabudowy terenu. Po zwrocie akt, czynności prezydenta miasta ograniczyły się, do dwukrotnego zawieszenia postępowania, przy czym SKO za każdym razem uchylało postanowienia organu I instancji. Orzekając w sprawie WSA w Gliwicach wymierzył prezydentowi miasta grzywnę za niewykonanie orzeczenia.
W skardze kasacyjnej prezydent miasta podkreślił, iż wydał postanowienie o zawieszeniu postępowania na podstawie art. 45 ust. 1 w związku z art. 13 ust. 1 ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. o zagospodarowaniu przestrzennym (Dz. U. z 1999 r. Nr 15, poz. 139 ze zm.). Przepisy te określają podstawy obligatoryjnego zawieszenia. Na poparcie swego stanowiska co do zasadności i prawidłowości zawieszenia postępowania administracyjnego w skardze kasacyjnej powołał wyroki sądów administracyjnych, uznających, że zawieszenie w zakresie przewidzianym prawem nie jest bezczynnością.
NSA rozpatrując skargę kasacyjną stwierdził, iż stosownie do art. 35 § 5 K.p.a. okresów zawieszenia postępowania nie wlicza się do terminów załatwienia spraw, o których to terminach mowa w art. 35 § 2 i 3. Jednakże termin wyznaczony przez sąd administracyjny w wyroku jest terminem dodatkowym w stosunku do terminów z art. 35 § 2 i 3 K.p.a. i nie tylko nie może być przedłużony, ale w terminie tym nie można - co do zasady - zawieszać postępowania, chyba że zachodzą obligatoryjne podstawy zawieszenia lub zostanie złożony zgodny wniosek stron. Dopuszczenie do możliwości zawieszania postępowania, czasem kilkakrotnego czyniłoby zupełnie iluzorycznym ustalony przed sąd termin załatwienia sprawy i wywoływało konsekwencje w postaci pozbawienia wyroku sądu skuteczności.
NSA podkreślił, iż uprawomocnienie się wyroku uwzględniającego skargę na bezczynność organu i określającego termin zakończenia postępowania pozbawia organ możliwości dalszego przedłużania postępowania administracyjnego. Wykonanie wyroku lub załatwienie sprawy po wniesieniu skargi o wymierzenie grzywny z powodu niewykonania wyroku sądu nie stanowi podstawy do umorzenia postępowania lub oddalenia skargi (art. 154 § 3 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. Nr 153, poz. 1270 ze zm.)). Ustawodawca jednoznacznie powiązał obowiązek sądu administracyjnego nałożenia grzywny z upływem terminu wyznaczonego wcześniej przez Sąd uwzględniający skargę na bezczynność. Dlatego zawieszenie postępowania administracyjnego z naruszeniem art. 97 K.p.a. przez organ administracyjny, który prawomocnym wyrokiem uwzględniającym skargę na bezczynność został zobowiązany do załatwienia sprawy, jest przesłanką nałożenia grzywny przez sąd. Nie jest to grzywna w celu przymuszenia (w rozumieniu art. 119 i nast. z dnia 17 czerwca 1966 r. o postępowaniu egzekucyjnym w administracji, Dz. U. z 2005 r. Nr 229, poz. 1954 ze zm.) i nie staje się bezprzedmiotowa przez wydanie nakazanej decyzji po upływie terminu wskazanego przez Sąd, a tym bardziej nie może być przesłanką uwzględnienia skargi kasacyjnej z powodu wydania decyzji po wydaniu zaskarżonego wyroku.
NSA wskazał również, iż bez znaczenia dla odpowiedzialności organu pozostaje, jakiego rodzaju przyczyny - zależne od organu - stały się powodem niewykonania prawomocnego wyroku Sądu. Jedynie bowiem wówczas, gdyby opóźnienia w wykonaniu wyroku nastąpiły z winy strony lub z przyczyn niezależnych od organu, nie byłoby podstaw do uznania, że organ pozostaje w bezczynności. Przez niewykonanie wyroku należy rozumieć pozostawanie w bezczynności w podjęciu lub kontynuacji postępowania administracyjnego mającego na celu zakończenie sprawy decyzją administracyjną lub w innej formie przewidzianej prawem.
NSA oddalił skargę kasacyjną. (II OSK 564/08)
Artykuł pochodzi z Serwisu Samorządowego www.lex.pl/samorzad