"Mimo że większość państw członkowskich regularnie składa nowe zobowiązania i prowadzi relokację, Węgry, Polska i Austria jako jedyne nie dokonały relokacji ani jednej osoby. Stanowi to naruszenie ich zobowiązań prawnych, zobowiązań podjętych wobec Grecji i Włoch oraz zasady sprawiedliwego podziału odpowiedzialności" - podała Komisja Europejska.
KE wezwała Węgry, Polskę i Austrię do niezwłocznego rozpoczęcia relokacji. Zagroziła też rozpoczęciem procedury o naruszenie prawa UE.
- Nie ma możliwości przyjmowania uchodźców, takie jest stanowisko rządu - skomentowała tę informacje premier Beata Szydło. Jak powiedziała, nie ma zgody polskiego rządu, by przymusowo zostały narzucone kwoty uchodźców.
A wiceminister spraw zagranicznych Konrad Szymański dodał, że bez względu na okoliczności unijne "będziemy bronili naszego suwerennego prawa do podejmowania decyzji azylowych; jeśli będzie trzeba, także przed sądami UE". (ks/pap))