Pałacyk w Al. Ujazdowskich został bezprawnie zabrany Gawrońskim zaraz po wojnie i przekazany władzom ówczesnej Federacyjnej Ludowej Republiki Jugosławii, która urządziła w nim ambasadę. Po rozpadzie Jugosławii w pałacyku rezydowały ambasady Federacyjnej Republiki Jugosławii, Związku Serbii i Czarnogóry, a ostatnio, do października 2007 r., dzisiejszej Republiki Serbii.
W latach 2000 - 2005 nieruchomość została formalnie zwrócona Gawrońskim, faktycznie jednak nadal znajdowała się w rękach Republiki Serbii, która odmawiała jej wydania. To spowodowało, iż Gawrońscy, także reprezentowani przez DZP, wystąpili do sądu o zapłatę blisko 25 mln PLN za jej bezumowne używanie.
W odpowiedzi na to Serbia wszczęła przeciwko Gawrońskim szereg spraw sądowych i administracyjnych, w tym wystąpiła z wnioskiem o uznanie, że nabyła sporną nieruchomość w drodze zasiedzenia. W wyniku postanowienia Sądu Okręgowego ten aspekt sporów toczonych o nieruchomość w Al. Ujazdowskich dobiega końca.
Należy dodać, iż jeszcze w 2010 r. rodzinie Gawrońskich udało się dzięki działaniom DZP faktycznie odzyskać pałacyk w Al. Ujazdowskich.
Sprawę o zasiedzenie, tak jak i pozostałe sprawy dotyczące nieruchomości w Al. Ujazdowskich 23, prowadzą prawnicy z Praktyki Nieruchomości DZP - Lech Żyżylewski, Partner i Piotr Gołaszewski, Associate, którzy specjalizują się m.in. w zagadnieniach z zakresu reprywatyzacji.