SN: Nie można zakazać dostępu do akt obwinionemu prokuratorowi

Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego nie zgodziła się z zastrzeżeniem Naczelnika Wydziału Spraw Wewnętrznych Prokuratury Krajowej, że udostępnienie dokumentów obrońcy i obwinionemu o popełnienie przestępstwa prokuratorowi utrudni prowadzenie śledztwa. Według SN dostęp do dowodów nie zakłóci postępowania w sprawie uchylenia immunitetu i ustalenia czy został popełniony czyn zabroniony.

Naczelnik Wydziału Spraw Wewnętrznych Prokuratury Krajowej wystąpił do Sądu Najwyższego o zezwolenie na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej prokuratora Prokuratury Rejonowej I. L. Jednocześnie we wniosku tym, złożył zastrzeżenie, że dokumenty załączone do wniosku nie mogą zostać udostępnione prokurator I. L., ani też ewentualnie ustanowionemu jej pełnomocnikowi, z uwagi na dobro postępowania przygotowawczego.

Bez wglądu do akt... w wyjątkowych sytuacjach 

Sędzia Jarosław Duś nie zgodził się z tezą oskarżyciela. Dlatego, że co do zasady, obwiniony ma prawo wglądu do dokumentów, które zostały załączone przez oskarżyciela publicznego.

Czytaj: Gabriel-Węglowski: Czy Izba Dyscyplinarna może skutecznie uchylić immunitet sędziego lub prokuratora?>>
 

Prawo to może ulec wyłączeniu jedynie za zgodą Izby Dyscyplinarnej.  Według SN w niektórych wypadkach wręcz należy zaaprobować wykluczenie udostępnienia materiałów osobie objętej wnioskiem o uchylenie immunitetu, ale zastrzeżenie to nie wiąże Izby Dyscyplinarnej.

Utrudnienie dostępu obrońcy do akt sprawy ogranicza prawo do obrony, wynikające z art. 42 ust. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej i art. 6 ust. 3 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności z 4 listopada 1950 r. - Na zaistnienie takich szczególnych przesłanek utajnienia akt oskarżyciel publiczny w swoi wniosku w ogóle nie wskazał - podkreślił sędzia Jarosław Duś.

Czytaj: Sędziowie nadal z immunitetami? Izba Dyscyplinarna uchyla je na podstawie wadliwych przepisów>>
 

Utrudnianie śledztwa? Muszą być podstawy

Jak zauważył sędzia sprawozdawca, prawidłowy tok postępowania może zostać zakłócony przez podejrzanego, gdy zachodzi uzasadniona obawa, ucieczki lub ukrywania się oskarżonego (podejrzanego), gdy zachodzi obawa, że oskarżony będzie namawiał do składania fałszywych zeznań lub wyjaśnień, albo w inny bezprawny sposób utrudniał postępowanie karne, np. poprzez oddziaływanie na świadków lub biegłych albo niszczenie dowodów”.

W ocenie Sądu Najwyższego w tej sprawie takich przesłanek brak, w konsekwencji czego nie sposób uznać za uprawdopodobnione, iż przeciwko udostępnieniu prokurator I. L. dokumentów, może przemawiać dobro postępowania przygotowawczego.

W szczególności nie potwierdza tego zgromadzony do chwili obecnej materiał dowodowy w dużej mierze zreferowany we wniosku oskarżyciela publicznego.

Sygn. akt I DO 53/20, uchwała Izby Dyscyplinarnej SN z 30 listopada 2020 r.