Dzisiaj Trybunał Konstytucyjny rozstrzygnie, jaki jest dopuszczalny zakres regulacji karnych, które mają na celu zdyscyplinowanie podróżnego podczas jego kontaktów z kontrolerem oraz wymuszenie podporządkowania się podróżnego poleceniom kontrolera.
We wniosku Prokuratora Generalnego wskazano, że art. 87b ustawy z dnia 15 listopada 1984 roku - Prawo przewozowe (tekst jedn.: Dz. U z 2012 r. poz. 1173, z późn. zm.) przez to, że:
- odnosi się do każdego kontrolowanego podróżnego, a nie tylko podróżnego, który w czasie kontroli dokumentów przewozu osób lub bagażu, mimo braku odpowiedniego dokumentu przewozu, odmawia zapłacenia należności i okazania dokumentu, umożliwiającego stwierdzenie jego tożsamości,
- nakazuje, pod groźbą kary, podróżnemu pozostanie w miejscu przeprowadzania kontroli albo w innym miejscu wskazanym przez przewoźnika lub organizatora publicznego transportu zbiorowego albo osobę przez niego upoważnioną do czasu przybycia funkcjonariusza Policji lub innych organów porządkowych, niezależnie od tego, czy podróżny swoim działaniem zmierza bezpośrednio do uniemożliwienia zatrzymania go przez funkcjonariusza Policji lub innych uprawnionych służb porządkowych,
jest niezgodny z art. 31 ust. 3 w związku z art. 41 ust. 1 Konstytucji RP.
Zaskarżony przepis stanowi, że karze grzywny podlega podróżny, który w czasie kontroli dokumentów przewozu osób lub bagażu nie pozostał w miejscu przeprowadzania kontroli albo w innym miejscu wskazanym przez przewoźnika lub organizatora publicznego transportu zbiorowego albo osobę przez niego upoważnioną do czasu przybycia funkcjonariusza Policji lub innych organów porządkowych. Tymczasem zdaniem Prokuratora Generalnego nieuzasadnione jest wymuszanie poprzez sankcję za wykroczenie realizacji przez każdego podróżnego wszystkich poleceń kontrolera - niezależnie od tego, czy polecenia te są adekwatne do zaistniałej sytuacji.
Także w opinii Sejmu RP przyznano, że zaskarżony przepis nie spełnia kryterium konieczności i proporcjonalności, ponieważ w maksymalny sposób chroni interes publiczny i interes przewoźnika kosztem wolności osobistej podróżnego, natomiast nie dąży do możliwie największej realizacji obu tych wartości.
Opracowanie: Marcin Mroziuk, RPE WK
Źródło: www.trybunal.gov.pl, stan z dnia 28 lipca 2014 r.