Do tej pory aplikant pierwszego roku, który oblał jeden egzamin, w roku poprawkowym uczęszczał tylko na zajęcia z tego przedmiotu i płacił tylko za jeden niezdany egzamin.
Po wprowadzeniu zmian od nowego roku jeden niezdany egzamin powodować będzie powtórkę całego roku. Zwiększy się udział zajęć warsztatowych z aktywnym udziałem aplikantów, zmniejszy (z pięciu do dwóch czy trzech) natomiast liczba kolokwiów. Nie będą już miały formy testów, co najmniej jedno będzie ustne, a pytania do niego wcześniej opublikowane.
Dzisiejszy aplikant pierwszego roku, który nie zda egzaminu, wpadać będzie w zupełnie nowy program. Musi więc powtarzać cały rok, aby go uzupełnić – wyjaśnia mec. Sałajewski.
Podkreśla też, że Rada z pełną świadomością przyjęła zmiany w regulaminie i że dotyczą one tylko i wyłącznie obecnych aplikantów pierwszego roku. Wszystkie wyższe roczniki dokończą naukę na dotychczasowych zasadach.
Nowy regulamin wydłuża też czas na przeprowadzenie kolokwiów. Do kolokwiów można będzie podchodzić już od 1 czerwca. Dzięki temu da się je lepiej rozłożyć w czasie, zamiast gromadzić wszystkie na wrzesień i październik. Wydłużenie czasu na kolokwia ma jeszcze jedną zaletę: tuż po zakończonych zajęciach pamięta się dużo więcej niż po kilku miesiącach.
Źródło: Rzeczpospolita, KIRP