Według autorów artykułu, mimo że polscy podatnicy mają szansę skorzystania z przepisów Konwencji pozwalających na przeprowadzenie procedury arbitrażowej, możliwości jej rozpoczęcia zostały ograniczone w polskich przepisach wewnętrznych (poprzez zakaz wszczynania takiej procedury w przypadku, gdy sprawa została rozstrzygnięta orzeczeniem prawomocnym).
Wadą wprowadzonej procedury jest też jej długotrwałość. W skrajnym przypadku, od momentu pojawienia się pierwszej informacji o planowanym dokonaniu korekty (pierwotnej) cen transferowych, do chwili przeprowadzenia korekty drugostronnej, może upłynąć 6 lat. Dodatkowo na długotrwałość tej procedury wpływać będzie, zwłaszcza na początku, brak doświadczenia pracowników Ministerstwa Finansów w jej stosowaniu oraz niechęć do dobrowolnego dokonywania korekty in minus dochodów polskich podatników.
W efekcie możliwości wykorzystania tego narzędzia w obecnym kształcie należy ocenić raczej sceptycznie. Potwierdzają to informacje dotyczące zainteresowania, jakie wśród podatników wzbudza postępowanie mające na celu usunięcie podwójnego opodatkowania. Należy ocenić, że w obecnym kształcie zainteresowane tym będą jedynie największe podmioty, dokonujące znacznych transakcji wewnątrzgrupowych, których rynkowość została zakwestionowana przez administracje podatkowej państw będących stroną Konwencji. Obok długości postępowania prawdopodobnie przesądzać o tym będą również wysokie koszty z tym związane oraz ryzyko sprowokowania potencjalnych kontroli podatkowych.
Artykuł ukazał się w "Przeglądzie Podatkowym" nr 2/2010