Podczas zorganizowanej w Brukseli konferencji przypomniał, że do przyjęcia takich rozwiązań nie trzeba jednomyślności państw członkowskich, a jedynie kwalifikowanej większości. - Weto nie zadziała - zauważył. I stwierdził, że w Parlamencie Europejskim jest poparcie dla tego typu rozwiązań.
Czytaj: Luksemburg: Skarga na polską ustawę o SN jest już w Trybunale >>
- Warunkowość i praworządność jest cały czas bardzo ważna dla mnie. Będę o to walczył. To oczywiście idzie razem z pakietem dotyczącym wieloletnich ram finansowych. W tej sprawie są ważne kwestie, które wymagają jednomyślności, ale jeśli chodzi o warunkowość dotyczącą praworządności przewidziana jest procedura normalnej kwalifikowanej większości - oświadczył Oettinger.
Komisarz podkreślał, że jak już budżet UE powstanie, to będzię problem nadzoru nad jego realizacją.- Będa np. kwestie dotyczące tego, czy pieniądze były odpowiednio wykorzystane, czy była korupcja. Jeśli będą kontrowersje, jestem zobowiązany do wystąpienia o zwrot środków. A to oznacza konieczność pójścia do sądu, dlatego ważne jest, by sądy były niezależne - wyjaśniał Oettinger. I podkreślał, że potrzebna jest jurysdykcja, która nie jest zależna od rządzących. - Bez praworządności system nie działałby na poziomie europejskim - ocenił Guenter Oettinger.