W ten sposób dr Adam Bodnar zareagował na wydane przez Zbigniewa Ziobro 26 lipca br. na stronie Ministerstwa Sprawiedliwości oświadczenie w sprawie ukarania przez sąd drukarza z Łodzi, który odmówił wykonania usługi na rzecz Fundacji LGBT.
Według ministra wyrok nakazowy skazujący Sądu Rejonowego dla Łodzi Widzewa wobec pracownika prywatnej drukarni, który z powodu własnych przekonań odmówił przyjęcia zlecenia Fundacji LGBT Business Forum i drukowania materiałów promujących treści homo, bi- i transseksualne, jest niebezpiecznym precedensem. - Burzy wolność myśli, przekonań i poglądów, a także swobodę gospodarczą, polegającą na dowolności transakcji. Stawia w uprzywilejowanej pozycji Fundację reprezentującą środowiska mniejszości seksualnych, a łamie wolność sumienia pracownika, który ma prawo nie popierać homoseksualnych treści – napisano w oświadczeniu. Więcej>>>
W reakcji na to oświadczenie i idące za nim polecenie dla prokuratury, by podjęła działanie w kierunku uchylenia kary, Rzecznik napisał do ministra, że - zgodnie z art. 32 ust. 2 Konstytucji nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny. - Zakaz dyskryminacji wyrażony w Konstytucji jest bardzo szeroki - obejmuje zakaz nierównego traktowania ze względu na jakąkolwiek przesłankę i we wszystkich obszarach życia politycznego, społecznego i gospodarczego – pisze RPO. Dlatego, jak wskazuje w liście do ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, z dużym niepokojem przyjął jego oświadczenie w sprawie możliwości ograniczenia dostępu do oferowanych publicznie usług osobom nieheteroseksualnym.
Dowiedz się więcej z książki | |
Wolności i prawa człowieka w Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej
|
Rzecznik pisze też, że skargi, jakie trafiają do jego Biura pokazują, jak ważna jest zasada równego traktowania. To ona pozwala mu interweniować w przypadku:
- odmowy wynajmu mieszkania kobiecie, która samodzielnie wychowywała dzieci;
- wyproszenia z restauracji kobiety, która karmiła piersią dziecko;
- zmuszenia przez biuro podróży osoby starszej do samodzielnej podróży samochodem z uwagi na to, że autokarem podróżowały na narty wyłącznie osoby młode,
- odmowy wstępu na basen ojca z kilkuletnią córką.
- Inny przykład - na podstawie obowiązujących w Polsce przepisów sąd nałożył grzywnę na właściciela sklepu obuwniczego w Tarnobrzegu, który odmówił obsłużenia klientki poruszającej się na wózku.
- We wszystkich tych sprawach wyłączną przyczyną odmowy wykonania usługi była cecha klienta, która nie spodobała się usługodawcy - konkluduje dr Adam Bodnar.