Przedstawiony w Londynie doroczny raport Amnesty International zawiera ocenę przestrzegania praw człowieka w 160 krajach świata w 2015 roku.

Spośród zastrzeżeń zgłoszonych przez Amnesty International wobec Polski w raporcie wypunktowano m.in. ograniczające prawa człowieka zmiany prawne i konstytucyjne, dyskryminację mniejszości, kwestię praw migrantów i uchodźców, a także praw kobiet.

Raport podsumowuje krótko zmiany prawne i konstytucyjne zachodzące w Polsce od listopada, w tym – "wyrażoną przez Prezydenta Andrzeja Dudę odmowę przyjęcia ślubowania od 5 sędziów Trybunału Konstytucyjnego", nowelizację ustawy o tymże Trybunale, nową ustawę medialną, która "daje rządowi bezpośrednią kontrolę nad stanowiskami zarządczymi w publicznych mediach". Raport krytykuje Sejm RP za to, że "przyjął szereg ustaw bez konsultacji i publicznej debaty".

Czytaj: Raport AI: przestrzeganie praw człowieka na najniższym poziomie od 70>>

W ocenie autorów raportu Polska nie zrealizowała zaleceń Europejskiej Komisji przeciwko Rasizmowi i Nietolerancji (ECRI). Przepisy o przestępstwach z nienawiści na tle rasizmu i ksenofobii powinny były być poszerzone o motywy homofobiczne i transfobiczne – podkreślono. Sejm nie przyjął jednak ustaw o związkach partnerskich, a ustawa o uzgodnieniu płci, choć przyjęta przez parlament, została ostatecznie zawetowana przez Prezydenta.

 
Mowa nienawiści a wolność słowa. Aspekty prawne i społeczne>>>

W części dotyczącej praw migrantów i uchodźców zaznaczono, że polskie "władze nie wdrożyły żadnej kompleksowej strategii integracji" uchodźców i "niewspółmiernie stosowały detencję migrantów i osób ubiegających się o azyl".

Raport przypomina też sprawę 10 Romów, którzy zostali przymusowo wysiedleni z nieformalnego miejsca zamieszkania we Wrocławiu, a ich własność została zniszczona.

Inną sprawą, która budzi niepokój Amnesty International jest fakt, że mimo ratyfikacji w kwietniu przez Polskę Konwencji Rady Europy o zapobieganiu przemocy wobec kobiet, obecne "władze nie przedstawiły spójnego planu wdrożenia konwencji".

Wskazano też na budzące zastrzeżenia obrońców praw człowieka orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego dot. klauzuli lekarskiego sumienia przy odmowie dokonania zabiegu przerwania ciąży, co stoi w sprzeczności z orzecznictwem Europejskiego Trybunału Praw Człowieka oraz orzeczenie TK, że "przepis, który penalizuje obrazę uczuć religijnych, jest zgodny z konstyucją". (PAP)