- Uruchamiany comiesięczną narastającą akcję protestacyjną. Ogłaszamy ją 18 grudnia, miesiąc po zawieszeniu sędziego Igora Tulei. W Warszawie, a potem w innych miastach pojawią się plakaty i grafiki z żądaniem przywrócenia do pracy tej trójki sędziów. Prosimy obywateli, aby pobierali te grafiki ze strony iustitia.pl i wywieszali je w oknach - mówi sędzia Bartłomiej Przymusiński, rzecznik prasowy Stowarzyszenie Sędziów Polskich "Iustitia".

 

Siedzenie cicho nic nie daje

Iustitia inicjatywę uzasadnia tym, że za chwilę np. sędziowie, którzy uniewinnią uczestników demonstracji, albo skażą policjanta za przekroczenie uprawnień czy uniewinnią kogoś za niewygodny dla władzy wpis w internecie, mogą być potraktowani podobnie jak sędziowie Juszczyszyn, Morawiec, Tuleya. 

- Czy możemy zagwarantować, że żaden sędzia z obawy przed tym, co go może spotkać, nie wyda niesprawiedliwego wyroku? Przestraszony sędzia powinien natychmiast przestać wykonywać zawód. Siedzenie cicho nie daje gwarancji ocalenia głowy - wskazuje.

Stowarzyszenie dodaje, że żaden spośród sędziów nie zna dnia ani godziny, bo wystarczy, że orzekał w sprawie, w której był jakiś interes polityczny i za wydane orzeczenie może ponieść konsekwencje. 

Czytaj: 
Izba Dyscyplinarna SN: Sędzia Tuleya pozbawiony immunitetu>>

Izba Dyscyplinarna SN: Immunitet sędzi Morawiec uchylony​>>
TSUE: Izba Dyscyplinarna SN nie może sądzić sędziów>>
 

Sądzisz? Opuszczasz prześladowanych kolegów 

W apelu wskazano równocześnie, że każdy sędzia, który będzie sądził 18. dnia każdego miesiąca powinien czuć, że opuszcza kolegów prześladowanych za wydane orzeczenia. - Oczywiście, strony muszą być odpowiednio poinformowane, aby nikt nie przychodził na darmo do sądu. Zadbamy o to, żeby ludzie nie byli pokrzywdzeni tą formą protestu. Jeżeli teraz nie zatrzymamy tego bezprawia, to obywatel, który liczył na sprawiedliwość w sądzie, raczej jej nie dostanie - dodano. 

Czytaj: Sędziowie nadal z immunitetami? Izba Dyscyplinarna uchyla je na podstawie wadliwych przepisów>>