O ile na poprzednie zjazdy parytet wynosił jeden delegat na 25 członków izby to teraz podniesiono go do 35. - To godzi w duże izby, a uprzywilejowuje małe, bo one zawsze mają prawo do co najmniej sześciu delegatów - to minimum gwarantowane każdej izbie przez ustawę o adwokaturze. Stępiński wyliczył, że dzięki takiemu parytetowi najmniejszej izbie - w Radomiu - przysługuje prawo do jednego delegata na 17 członków, podczas gdy warszawskiej - do jednego na 35 .
Mec. Stępiński postanowił zaskarżyć uchwałę NRA do ministra sprawiedliwości. Jego pełnomocniczka mec. Katarzyna Bilewska wywodzi w skardze, że uchwała łamie sześć przepisów, w tym narusza prawa wyborcze członków dużych izb i zagwarantowaną w ustawie o adwokaturze zasadę proporcjonalności wyborów.
Doniosłem ministrowi, bo zależy mi na adwokaturze. Manipulacja, której dokonano, ma jeszcze bardziej uprzywilejować małe rady, które od lat blokują reformowanie adwokatury. I zmarginalizować tych, którzy chcą zmian - mówi "Gazecie Wyborczej" adwokat Krzysztof Stępiński. Więcej >>>