Czy Twoja firma odczuwa skutki światowego kryzysu finansowego?
- tak - 86%
- nie - 14%
Jeżeli tak, czy stanowią one poważny problem dla firmy?
- bardzo poważny - 29%
- poważny, ale niezagrażający przyszłości firmy ani bieżącej płynności finansowej - 62%
- nie jest to poważny problem dla firmy - 9%
Jeżeli Twoja firma odczuwa skutki kryzysu, to jest to wynikiem w głównej mierze:
- sytuacji rynkowej, tj. spadku zamówień, popytu, ograniczeń eksportu itp. - 56%
- ograniczenia działalności kredytowej banków - 11%
- niepewności, obaw firmy przed pogłębieniem kryzysu (np. powodujących wstrzymanie inwestycji) - 13%
- innych przyczyn - 4%
- różnych czynników naraz - 16%
Czy uważasz, że działania i wypowiedzi przedstawicieli polskich władz (rządu, parlamentu, opozycji, prezydenta, NBP, KNF) są takie, jakie powinny być w obecnej sytuacji?
- tak - 23%
- nie - 77%
Komentarz Marka Goliszewskiego, prezesa BCC:
Od kilku miesięcy wiadomo, że skutki światowego kryzysu finansowego dotkną zdecydowaną większość polskich firm. Jeszcze niedawno nie było jednak wiadomo, jak dotkliwy to będzie problem. W grudniowym sondażu BCC 16 procent firm określiło swoje problemy jako bardzo poważne, a w lutym ten wskaźnik się prawie podwoił (29 procent). Ten trend pokazuje, jak rośnie skala problemu, ale mówi też coś więcej: przedsiębiorcy mają trudność z przewidzeniem rzeczywistych, ostatecznych skutków kryzysu. Jak dotąd każdy kolejny dzień przynosi im gorsze, a nie lepsze wiadomości.
Interesująco wyglądają odpowiedzi na pytanie dotyczące przyczyn problemów polskich firm. Nieznacznie zmniejszyła się liczba firm wskazujących, że ich problemy związane są z ograniczeniem działalności kredytowej banków (11 proc. w lutym wobec 15 proc. w grudniu). Zwiększyła się za to liczba firm, dla których problemy związane są bezpośrednio z pogorszeniem sytuacji rynkowej (56 proc. w lutym wobec 43 proc. w grudniu).
Sondaż BCC nie pozostawia złudzeń co do wagi problemu. Sytuacja wymaga porozumienia polskich władz i wszystkich stron społecznych. Wyniki sondażu, jako argument w dyskusji, przedstawiony został prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu na spotkaniu dotyczącym sytuacji gospodarczej kraju.