Od 2018 roku, kiedy Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego przejęło obowiązki związane z prowadzeniem krajowego rejestru utraconych dóbr kultury, podejmowano liczne działania informacyjne, w tym ogólnopolskie szkolenia dla funkcjonariuszy Policji i Krajowej Administracji Skarbowej. Mimo to, od 2015 roku jedynie trzech wnioskodawców złożyło wnioski o wpis do rejestru. Łącznie wpłynęły 52 wnioski, z czego 49 pochodziło od jednej osoby prywatnej. Żaden z nich nie spełniał wymogów formalnych, dlatego przez siedem lat obowiązywania przepisów rejestr pozostaje pusty.
Zbędne przepisy
Ustawodawca wyszedł z założenia, że utrzymywanie rejestru jest nieefektywne - wpisanie do rejestru rzeczy należących do zbiorów publicznych nie niesie za sobą żadnych dodatkowych konsekwencji prawnych. Podobnie jest w przypadku rzeczy należących do kościołów, związków wyznaniowych oraz innych kościelnych osób prawnych, które również objęte są taką samą ochroną. W efekcie, realne skutki prawne wynikające z wpisu do rejestru mogą dotyczyć jedynie przedmiotów należących do prywatnych właścicieli. Tymczasem ci właściciele z tej formy ochrony praktycznie nie korzystają.
Projekt zakłada uchylenie rozdziału dotyczącego krajowego rejestru utraconych dóbr kultury, który określał organ prowadzący rejestr oraz zasady jego prowadzenia, w tym dokonywania i wykreślania wpisów. Nowela wprowadzi również uzupełnienie przepisów dotyczących odpowiedzialności za nieprowadzenie lub nierzetelne prowadzenie księgi ewidencyjnej. Obecnie brak jest - jak wskazuje ustawodawca - wyraźnej podstawy do stosowania przepisów Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia w takich przypadkach, co może prowadzić do wątpliwości co do prawidłowości postępowań i skuteczności nakładanych grzywien. Projekt zakłada, że również te sprawy będą jednoznacznie rozpoznawane na podstawie przepisów właściwych dla wykroczeń.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.