Znacznie mniejszy odsetek respondentów za kluczowe dla sukcesu zawodowego uznaje znajomości (18 proc.), własną inicjatywę i przedsiębiorczość (18 proc.) lub przypadek (11 proc.).
W porównaniu z wynikami ostatniego badania na ten temat (z 2013 r.) nie zmieniła się hierarchia czynników sukcesu, można jednak zaobserwować istotne różnice - wskazuje CBOS. Znacząco wzrósł odsetek respondentów wskazujących jako najważniejsze wiedzę i umiejętności (o 14 punktów procentowych), a także rzetelną pracę (o 9 punktów). Zmalało z kolei przekonanie o roli znajomości (o 10 punktów) oraz szczęścia (o 4 punkty).
CBOS zwraca uwagę, że interesujące różnice można także zaobserwować w odpowiedziach badanych o różnym statusie społecznym. Respondenci z wyższym wykształceniem i uzyskujący najwyższe dochody per capita zdecydowanie rzadziej niż inni wśród najważniejszych czynników decydujących o sukcesie wymieniają wykształcenie. Jest to zgodne z obserwacją, że w przypadku lepiej płatnych zawodów dyplom wyższej uczelni w coraz większym stopniu staje się "barierą wejścia", zauważalną przede wszystkim dla osób niespełniających tego warunku. Badani z wyższym wykształceniem i najlepiej zarabiający znacznie częściej zwracają za to uwagę na rolę własnej inicjatywy i przedsiębiorczości.
Aby sprawdzić, jakie profesje gwarantują, według badanych, najlepsze perspektywy zawodowe, CBOS zapytał, jakich zawodów pragnęliby dla swoich dzieci. Podobnie jak przed ośmioma laty, kiedy poprzednio badano tę kwestię, najpopularniejszym wyborem są zawody medyczne (34 proc.), a szczególnie lekarskie (28 proc.). Na drugim miejscu plasują się zajęcia techniczne (wymagające wykształcenia politechnicznego lub technicznego), a na trzecim – prawnicze.
Popularnym wyborem są także zawody związane z wykształceniem informatycznym, matematycznym i przyrodniczym (w praktyce ta kategoria została właściwie całkowicie zdominowana przez zajęcia związane z branżą IT).
Konkretnym zawodem, którego badani najczęściej pragnęliby dla swoich dzieci, jest lekarz. Znaczna część wymienia także informatyka (13 proc.) i prawnika (12 proc.).
W porównaniu z 2009 r. mniejszy odsetek badanych wybiera obecnie zawody wymagające wykształcenia pedagogicznego, społeczno-politycznego lub humanistycznego (o 5 punktów procentowych mniej wskazań), a także ekonomiczno-handlowego (o 6 punktów mniej).
Pytanie o aspiracje zawodowe zadawane było osobno w odniesieniu do syna i do córki. Okazuje się, że płeć dziecka w bardzo dużym stopniu różnicuje odpowiedzi. Medycyna to wybór przede wszystkim dla córek – 24 proc. badanych chciałoby, by ich córka została lekarką; podobne życzenie wobec syna wyraża jedynie 9 proc. respondentów. Odwrotnie jest w przypadku zawodów technicznych – 19 proc. wybiera je jako odpowiednią drogę zawodową dla syna wobec jedynie 5 proc. w przypadku córki – oraz matematyczno-przyrodniczych – 13 proc. dla syna i tylko 3 proc. dla córki.
Medycyna jest zdecydowanie dominującym wyborem dla kobiet – aż 30 proc. badanych chciałoby, by ich córka wybrała karierę w tej dziedzinie. Na drugim miejscu sytuują się zawody prawnicze (8 proc.). Spośród innych zawodów relatywnie często wymieniany jest też zawód nauczycielki (6 proc.).
W przypadku preferencji dotyczących synów, żadna z grup zawodów nie osiąga podobnej popularności, jak medycyna dla córek. Najwięcej wskazań mają: zawody techniczne (19 proc.), matematyczno-przyrodnicze (13 proc.), medyczne (11 proc.) i prawnicze (10 proc.). Najczęściej wskazywane zawody dla mężczyzn to informatyk (12 proc.), lekarz (9 proc.), prawnik (7 proc.) i technik, a także mechanik, kierowca (7 proc.).
Badanie przeprowadzono między 5 a 14 maja br. na liczącej 1034 osoby reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski. (PAP)