Prace nad zmianami w nadzorze pedagogicznym jednocześnie prowadzi specjalny zespół ekspertów w MEN i posłowie z sejmowej Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży. Większość zadań kuratoriów oświaty, zwłaszcza tych nie związanych z nadzorem nad jakością pracy szkoły, ma zostać przekazana samorządom i Centralnej Komisji Egzaminacyjnej. Samorządy będą pewnie odpowiadać za organizowanie konkursów przedmiotowych, nadzór, koordynację i wspomaganie organizacji wypoczynku dzieci i młodzieży.
Rozważany jest nadzór pedagogiczny na zamówienie samorządu, tzn. audyt zewnętrzny jakości pracy szkół. Samorządowcy chcą ograniczenia roli kuratora oświaty w powoływaniu dyrektorów szkół.
- Rzeczywiście na dzień dzisiejszy jest kuriozalna sytuacja, że de facto samorząd nie ma decydującego wpływu na powoływanie dyrektora – przyznaje poseł Domicela Kopaczewska (PO), przewodnicząca sejmowej podkomisji ds. jakości kształcenia i wychowania. Jej zdaniem, warto zastanowić się nad standardami, jakich należy oczekiwać od dyrektora szkoły i nad tym, kto powinien mieć wpływ na jego powoływanie.
Możliwe, że nie będzie już potrzebna wiążąca opinia kuratora w przypadku wprowadzanych przez samorząd zmian w sieci szkół, ale procedury zgodności z prawem tych działań ma pilnować wojewoda: - Warto zabezpieczyć samorządom swobodę działania w ramach ich kompetencji. Nie możemy jednak stworzyć takiej sytuacji, że państwo nie będzie miało wpływu na działania niezgodne z prawem – podkreśla poseł Domicela Kopaszewska.
Na czwartek 24 lipca zaplanowano dyskusję o zmianach w nadzorze pedagogicznym na posiedzeniu sejmowej
podkomisji stałej do spraw jakości kształcenia i wychowania. W dyskusji mają wziąć udział przedstawiciele MEN, kuratorów oświaty, dyrektorzy szkół i samorządowcy.
Serwis Samorządowy PAP, 16 lipca 2008 r.