Na egzaminie z wiedzy o społeczeństwie abiturienci zajmowali się tekstem, w którym publicysta porównał kampanię i zwycięstwo PiS w 2005 r. do okresu sprzed stanu wojennego.
Autor wskazywał w nim na liczne podobieństwa między atmosferą z czasów pierwszej „Solidarności” (dokładnie czasu tuż przed wprowadzeniem stanu wojennego) i okresem kampanii wyborczej w 2005 roku, w wyniku której wybory wygrało Prawo i Sprawiedliwość.
Zadanie dla uczniów brzmiało: „Podaj wskazane w tekście dwa podobieństwa i dwie różnice między postawą i sposobem działania Polaków w roku 1981 i 2005“.
Historyk Jerzy Eisler jest oburzony doborem cytatu na egzamin maturalny.
Żakowski podtrzymuje swoje tezy sprzed trzech lat. Przyznaje jednak, że uczniowie powinni mieć możliwość ustosunkowania się do sformułowanych przez niego tez, a tego w zadaniu maturalnym zabrakło. Taki brak dostrzegli sami uczniowie.
Szef Centralnej Komisji Egzaminacyjnej Marek Legutko broni zadania, które pojawiło się na egzaminie.
- Dzięki temu zadaniu można było sprawdzić, czy uczniowie w tekście publicystycznym są w stanie odnaleźć meritum sporu – podkreśla Legutko. Zapewnił, że CKE dba o to, by egzamin maturalny sprawdzał wiedzę i umiejętności, nie zaś poglądy polityczne uczniów.
 
Źródło: Rzeczpospolita, 8.05.2008 r.