Opinię taką papież wygłosił podczas spotkania w Watykanie z delegacją Włoskiego Stowarzyszenia Rodziców. - Rodzina nie docenia już tak, jak kiedyś, pracy nauczycieli, często źle opłacanych, a oni odbierają jako dotkliwą natarczywość obecność rodziców w szkole, co prowadzi do tego, że trzymają ich na marginesie bądź uważają za przeciwników - podkreślił".
Zdaniem papierża, aby zmienić tę sytuację trzeba tego, by ktoś zrobił pierwszy krok przezwyciężając strach przed drugą stroną i wyciągając wielkodusznie rękę. - Zachęcam was, by pielęgnować i podsycać zawsze zaufanie wobec szkoły i nauczycieli" - dodał.
Zdaniem Franciszka pęka "sojusz edukacyjny między szkołą a rodziną" - Bez nauczycieli grozi wam to, że pozostaniecie sami w waszych działaniach edukacyjnych i będziecie w coraz mniejszym stopniu w stanie stawić czoło nowym wyzwaniom wychowawczym, nadchodzącym ze strony współczesnej kultury, społeczeństwa, mass mediów, nowych technologii - ostrzegł papież rodziców.