Kandydaci do liceów, z zaświadczeniami dotyczącymi zadania nr 32 zamiast punktów, są na listach rezerwowych do renomowanych szkół. Zaświadczenia wystawione przez kuratorium wyjaśniają, że brak punktów to skutek nieprzerobienia przez nauczycieli obowiązkowych lektur. Dyrektorka jednego z katowickich liceów powiedziała „Gazecie Wyborczej” że jeżeli dwóch kandydatów będzie miało tyle samo punktów, a będzie mogła przyjąć tylko jednego z nich, weźmie osobę z zaświadczeniem ale nie może dać pierwszeństwa kandydatowi, który nie rozwiązał zadania 32, jeśli ucierpiałby na tym inny, z lepszym wynikiem.  
W Katowicach 16 dyżurujących wizytatorów odbierało telefony od młodzieży i rodziców z prośbami o pomoc. Każdemu, kto z jakiegokolwiek powodu nie dostał się do żadnej z wybranych przez siebie szkół, wizytatorzy wskażą wolne miejsca w innych liceach. Na polecenie kuratorium dyrektorzy liceów sporządzą też listy kandydatów, którzy nie rozwiązali zadania 32 i poinformują urzędników oraz macierzyste gimnazjum, czy przyjęli ucznia, czy nie. Na tej podstawie będzie wiadomo, kogo otoczyć indywidualną opieką.
 
Źródło: Gazeta Wyborcza 28.06.2008 r.