Jak wskazują organizatorzy, w odpowiedzi na potrzebę walki z dezinformacją Ministerstwo Edukacji i Nauki, GovTech Polska, Instytut Badań Edukacyjnych i Polska Agencja Prasowa realizują ogólnopolską kampanię informacyjną FakeHunter-Edu.
Podczas zajęć uczniowie dowiedzą się, jak świadomie korzystać z mediów społecznościowych, jakie mechanizmy stoją za powstaniem fake newsów, kto i w jakim celu je produkuje i dystrybuuje, oraz jak sobie z nimi radzić. A celem kampanii jest zwrócenie uwagi na skalę zjawiska dezinformacji oraz pogłębienie wiedzy na tematów fake newsów, a także zaprezentowanie narzędzi, które pozwolą podejmować świadome i racjonalne decyzje w wirtualnej przestrzeni.
Walka z fake newsami
Organizatorzy akcji podkreślają, że w walce ze zjawiskiem dezinformacji kluczową rolę odgrywa edukacja wszystkich grup społecznych i wiekowych rozumiana jako długofalowy proces uczenia się przez całe życie. Niezwykle ważne są działania ukierunkowane na rozwój krytycznego myślenia i kompetencji cyfrowych, szczególnie u młodych ludzi. Wiedza o mediach, połączona z analizą treści, a także kształtowanie nawyku weryfikacji autorów i źródeł pozyskiwanych informacji są konieczne, aby dostrzegać potencjalne zagrożenia i wiedzieć, jak wobec nich się zachować.
Cena promocyjna: 31.45 zł
|Cena regularna: 37 zł
|Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 31.45 zł
Dużo dezinformacji w sieci
Jak wskazują organizatorzy kampanii, fałszywe wiadomości, tzw. fake newsy, to celowo wprowadzane do obiegu informacyjnego wiadomości w całości lub części nieprawdziwe. Ich celem jest zmiana postawy lub reakcji wobec aktualnych wydarzeń, wywołanie paniki, destabilizacja systemu, chęć skłócenia lub zszokowania społeczeństwa. Fake newsy mogą udawać prawdziwe informacje, treści naukowe, tweety nieistniejących osób lub memy internetowe. Bardzo często rozpowszechniane są za pomocą agresywnych i zautomatyzowanych technik, takich jak boty, sztuczna inteligencja czy trollowanie.
Problemem jest to, że selekcji informacji w mediach społecznościowych dokonują sami użytkownicy, komentując i udostępniając na swoich profilach wybrane komunikaty – te, które wcześniej udostępnili ich znajomi lub członkowie tej samej grupy, a więc osoby bliskie i zaufane. W ten sposób wiadomość ulega wzmocnieniu i zaczyna rozprzestrzeniać się szerzej, niezależnie od pierwotnego źródła i autora.
Czytaj także: Wojna to też fake newsy, a sankcje jeszcze słabe>>
Fake newsy rozchodzą się sześć razy szybciej
Organizatorzy akcji podkreślają, że nieprawdziwe i niezweryfikowane informacje są społecznie szkodliwe i niosą za sobą realne zagrożenie. Wśród setek wiadomości i komunikatów ciężko jest odszukać te, które są wiarygodne. Brakuje narzędzi i wiedzy, aby rozróżnić prawdę od manipulacji i kłamstwa. -Młodzi ludzie na bieżąco śledzą informacje udostępniane w mediach społeczności i internecie. Często szybko i bez wcześniejszej weryfikacji przekazują je dalej. Fake newsy rozchodzą się sześć razy szybciej niż prawdziwe informacje. Prawdopodobieństwo ich udostępnienia jest o 70 proc. wyższe - czytamy w komentarzu zapowiadającym kampanię.
Planowane w ramach kampanii szkolenia wideo będą dostępne bezpłatnie dla wszystkich internautów w specjalnej zakładce na stronie #FakeHunter. Tutaj również można zapoznać się z raportami facktcheckingowymi. Dziennikarze serwisu codziennie sprawdzają informacje przesyłane przez internautów, które ich zdaniem mogą być fałszywe. #FakeHunter działa już ponad dwa lata i zweryfikował ponad 2 tys. fake newsów.