Dyskusja pod hasłem „Jaka edukacja seksualna jest skuteczna” odbyła się 16.11. w siedzibie Episkopatu Polski. Wszyscy debatujący - przedstawiciele katolickich fundacji - zgodnie twierdzili: zamiast uczyć o środkach antykoncepcyjnych, trzeba zachęcać młodzież do wstrzemięźliwości seksualnej. To rozwiąże problem niechcianych ciąż wśród nastolatek oraz ograniczy liczbę zakażeń wirusem HIV i chorobami wenerycznymi.
Na spotkaniu chwalono program "Wychowanie do abstynencji". Fundacja „Wiedzieć jak” już prowadziła go w kilkunastu szkołach w woj. łódzkim, dziś ruszają szkolenia dla ponad 60 nauczycieli z Mazowsza. Koordynatorka programu Ewa Szałkowska-West, przewodnicząca Fundacji, jest przekonana, że „polska młodzież zmieni swój styl życia i nie będziemy jako naród musieli wydawać ogromnych pieniędzy na leczenie chorób wenerycznych”. Fundacja "Wiedzieć jak" organizuje szkolenia dla nauczycieli za zgodą Ministerstwa Edukacji. Szkoli też "liderów młodzieżowych", przygotowując ich do tworzenia "klubów abstynenckich". Do abstynencji seksualnej przeszkoleni nauczyciele namawiają na lekcjach wychowawczych oraz w ramach lekcji wychowanie do życia w rodzinie (WDŻ).
Fundacja "Wiedzieć jak" wzoruje się na inicjatywie Amerykanki Gail Dignam, która jako prezes gubernatorskiego programu ds. dzieci, młodzieży i rodzin, promuje w stanie Luizjana edukację seksualną polegającą właśnie na wstrzemięźliwości. Dignam, obecna wczoraj w Episkopacie, zapewniała, że dzięki jej programowi do 70 proc. wzrosła liczba uczniów deklarujących, że poczekają z aktywnością seksualną do ślubu.
Źródło: Gazeta Wyborcza, Rzeczpospolita, 17.11.2009 r.