Pracodawca szukał osoby do pracy na stanowisku new business managera. Zamieścił w tej sprawie ogłoszenie na swojej stronie internetowej. Osoba ta miała pozyskiwać nowych klientów oraz układać i zarządzać strategią wdrożenia produktów IT na rynki polskie i zagraniczne, a także konfigurować kampanie reklamowe. Zatrudniona pracownica spełniała wymagania kwalifikacyjne. Miała też doświadczenie w pracy na takim samym stanowisku. 16 marca 2020 r. pracodawca zawarł z nią umową na okres próbny. Początkowo pracownica pracowała z siedziby firmy, ale później ogłoszono lockdown, więc przeniosła się na pracę zdalną. Codziennie relacjonowała zrealizowane zadania i przedstawiała plany przełożonemu. 

 

ZUS podważył zatrudnienie pracownicy

Od 5 maja 2020 r. pracownica była niezdolna do pracy z powodu choroby. Po zakończeniu okresu pobierania wynagrodzenia za czas niezdolności do pracy, wystąpiła z wnioskiem o wypłatę zasiłku chorobowego. Zakład Ubezpieczeń Społecznych stwierdził jednak, że pracownica nie podlega ubezpieczeniom społecznym. Uwagę organu zwróciła rozbieżność między oświadczeniem pracodawcy, według którego pracownica świadczyła pracę w trybie zdalnym, a jej twierdzeniami, że czynności wykonywała w siedzibie firmy. ZUS podkreślił też, że przed zawarciem z nią umowy nie było innych osób zatrudnionych na tym samym stanowisku pracy lub z tym samym zakresem obowiązków. Ponadto mimo długotrwałej nieobecności pracownicy, pracodawca nie zatrudnił innej osoby na zastępstwo. Tym samym organ stwierdził, że nie wykonywała ona pracy, a zawarta umowa nosi cechy pozorności. Natomiast do ubezpieczeń społecznych została zgłoszona jedynie w celu uzyskania prawa do wypłaty świadczeń.

Czytaj także: SA: Niskie kwalifikacje pracownika nie świadczą o pozorności umowy >>>

Korzystanie ze świadczeń nie jest obejściem prawa

Pełnomocnik pracownicy wniósł odwołanie. Sąd Okręgowy w Sieradzu wskazał, że ustawa o systemie ubezpieczeń społecznych wiąże z zwarciem umowy o pracę obowiązek ubezpieczenia emerytalnego i rentowych oraz wypadkowego i chorobowego. Tym samym podjęcie zatrudnienia w celu objęcia tymi ubezpieczeniami i korzystanie ze świadczeń nie jest obejściem prawa. Oznacza to, że ważność umowy o pracę została niesłusznie zakwestionowana. Nie została ona bowiem zawarta dla pozoru. Postępowanie wykazało, że pracownica podjęła pracę i ją wykonywała, a pracodawca przyjmował to świadczenie i płacił wynagrodzenie. SO podkreślił, że nie znała ona wcześniej żadnego ze wspólników spółki, a jej odpowiedź na ogłoszenie miała charakter spontaniczny. Okoliczności sprawy nie wskazywały też, że strony kierowały się innymi przesłankami niż zamiar nawiązania stosunku pracy. Natomiast fakt świadczenia pracy został udowodniony zeznaniami świadków i pracownicy oraz materialnymi efektami w postaci korespondencji mailowej z potencjalnymi kontrahentami.

 

Cena promocyjna: 38.7 zł

|

Cena regularna: 129 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 38.7 zł


Umowa nie była pozorna

Zdaniem sądu, z samego faktu, że w stosunkowo niedługim czasie od zawarcia umowy pracownik zaczyna korzystać ze zwolnień lekarskich, nie można wywodzić pozorności umowy. Sąd podkreślił, że pozorność powinna być wykazana przez organ stosownymi dowodami i nie może opierać się jedynie na przypuszczeniach. Tymczasem pracownica faktycznie wykonywała pracę, a pracodawca ją przyjmował i wypłacał za to umówione wynagrodzenie.  - Organ rentowy nie udowodnił, iż zakwestionowana przez niego umowa o pracę miała charakter pozorny, czy była sprzeczna z zasadami współżycia społecznego. Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie tylko potwierdził fakt wykonywania przez ubezpieczoną pracy na rzecz płatnika, ale wykluczył pozorny charakter zatrudnienia – zwrócił uwagę w uzasadnieniu sędzia Sławomir Matusiak. Ponadto sama świadomość stron co do wystąpienia w przyszłości zdarzenia uprawniającego do świadczeń z ubezpieczenia społecznego nie mogła być podstawą do uznania, że umowa miała na celu obejście prawa. Mając powyższe na uwadze, SO zmienił zaskarżoną decyzję i ustalił, że pracownica podlegała obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym.

Wyrok Sądu Okręgowego w Sieradzu z 22 września 2021 r., sygn. akt IV U 72/21