W trakcie rozpoczynającego się 79. posiedzenia Senat rozpatrzy ustawę o zmianie ustawy – Kodeks pracy oraz niektórych innych ustaw, której projekt przygotował rząd. Nowelizacja przewiduje wprowadzenie maksymalnego dopuszczalnego czasu trwania umów o pracę na czas określony do 33 miesięcy oraz dopuszczalną łączną liczbę zawierania takich umów nieprzekraczającą trzech.
Ponadto umożliwia ona wypowiadanie umów o pracę zawartych na czas określony z mocy przepisów k.p. oraz uzależnia długość okresu ich wypowiedzenia od okresu zatrudnienia u danego pracodawcy. Zasada „33 i 3” nie będzie stosowana w przypadku zastępstwa innego pracownika, przy pracach sezonowych i dorywczych, w celu wykonywania pracy na czas kadencji oraz zatrudnienia w placówkach zagranicznych. Zgodnie z nowelizacją pracodawca będzie mógł zwolnić pracownika ze świadczenia pracy w okresie wypowiedzenia, z zachowaniem prawa do wynagrodzenia. Ma to dotyczyć zarówno umów o pracę na czas określony, jak i nieokreślony oraz umów o pracę na okres próbny. Pozostaną umowy na czas nieokreślony, na czas określony oraz na okres próbny. Zlikwidowane zostały natomiast umowy na czas wykonania określonej pracy.
Ustawa zmierza do ograniczenia nieuzasadnionego i niezgodnego z przeznaczeniem wykorzystywania umów o pracę na czas określony. Umowy takie są częstokroć zawierane na długoletnie okresy, co zarówno w doktrynie prawa pracy, jak i w orzecznictwie sądów, traktowane jest jako nadużycie prawa służące obejściu przepisów o ochronie trwałości bezterminowego stosunku pracy. Nowela podyktowana jest ponadto wszczęciem przez Komisję Europejską postępowania w sprawie niezgodności przepisów Kodeksu pracy z dyrektywą unijną dotyczącą porozumienia ramowego w sprawie pracy na czas określony. Europejski Trybunał Sprawiedliwości uznał, że polskie rozwiązania dotyczące wypowiadania umów o pracę na czas określony są sprzeczne z prawem wspólnotowym.
Źródło: www.senat.gov.pl, stan z dnia 22 lipca 2015 r.