"Dotychczasowe, pozytywne zmiany nadal głównie wynikają z oddziaływania czynników o charakterze sezonowym" - napisali w komentarzu autorzy badania.
Ich zdaniem o trwałości ożywienia na razie jeszcze trudno mówić, zwłaszcza, że zmiany na rynku pracy pojawiają się zazwyczaj z pewnym opóźnieniem w stosunku do zmian ogólnej aktywności gospodarki.
"Aktualnie wszystkie składowe wskaźnika informują o spodziewanej w najbliższych miesiącach poprawie na rynku pracy. Jednak w przypadku niewielu składowych poprawa ta przeradza się w trwałą tendencję. Do trwałych pozytywnych zmian zaliczyć można zmniejszającą się liczbę zwolnień grupowych oraz poprawę nastrojów przedsiębiorców w na temat ogólnej kondycji gospodarki oraz kształtowania się wielkości zatrudnienia" - dodali.
"Stopa bezrobocia rejestrowanego po wyeliminowaniu wpływu czynników o charakterze sezonowym właściwie nie zmienia się w ostatnich miesiącach i w lipcu br. wyniosła 13,4 proc." - napisał BIEC.
Jak zaznaczyli dalej autorzy badania zmienną, która w największym stopniu przyczyniła się do spadku wskaźnika, była liczba bezrobotnych wyrejestrowanych z PUP-ów z tytułu podjęcia zatrudnienia.
"W lipcu pracę znalazło o ok. 10 tys. osób więcej niż przed miesiącem, co oznacza ok. 9 proc. wzrost w skali miesiąca. Również w ujęciu rocznym liczba bezrobotnych, którzy podjęli pracę wzrosła. W lipcu br. pracę znalazło o ponad 20 tys. osób więcej w porównaniu do lipca ubiegłego roku (wzrost na poziomie 22 proc). Wzrost wyrejestrowań z bezrobocia związany jest ze zwiększoną w ostatnich miesiącach podażą nowych miejsc pracy" - napisali w komentarzu.
Jak podkreślili autorzy badania mimo zwiększonego napływu ofert zatrudnienia, w lipcu br. znacząco wzrosła liczba osób rejestrujących się jako bezrobotne.
"Zmniejszony napływ nowych bezrobotnych odnotowano w tym roku jedynie w maju i czerwcu. Jednak te dwumiesięczne spadki nie przerodziły się w trwałą tendencję" - napisali.
Ponadto drugi miesiąc z rzędu płyną pozytywne informacje z danych na temat liczby bezrobotnych zwolnionych z przyczyn leżących po stronie zakładów pracy.
"Wiele wskazuje na to, że główną falę zwolnień grupowych mamy już za sobą. Po nieznacznej korekcie w dół, odnotowanej w ubiegłym miesiącu, w lipcu br. liczba osób zwolnionych w tym trybie zmalała o blisko 1 tys. osób, co daje spadek na poziomie 1 proc. w ujęciu miesięcznym" - podano.
"Utrzymują się pozytywne tendencje wśród bezrobotnych będących w szczególnej sytuacji na rynku pracy. Zmniejsza się liczba bezrobotnych wśród osób młodych, osób po 50-tym roku życia, niepełnosprawnych, długotrwale bezrobotnych, osób bez kwalifikacji zawodowych oraz wśród samotnie wychowujących dzieci. Ostatnie dane (za czerwiec 2013 roku) wskazują, iż odnotowano znaczący, bo blisko 4 proc. spadek agregatowej kwoty wypłaconych zasiłków dla bezrobotnych. Kwota wypłaconych świadczeń rosła nieprzerwanie od czerwca 2012 roku" - dodano.