Orzeczenie to podjęto w sprawie dotyczącej odmowy stwierdzenia choroby zawodowej w postaci zespołu cieśni nadgarstka. Skarżąca była zatrudniona w latach 1959 – 1988 na stanowisku operatora maszyn tkackich (od lipca 1987 r. do końca okresu zatrudnienia pobierała zasiłek chorobowy). W 2010 r. została skierowana na badania w celu rozpoznania choroby zawodowej przez lekarza z poradni medycyny pracy, który dokonał także zgłoszenia podejrzenia choroby zawodowej do Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego. W następstwie dwukrotnie przeprowadzonych badań specjalistycznych nie stwierdzono podstaw do rozpoznania choroby zawodowej – obustronnego zespołu cieśni nadgarstków.
Zobacz także: Chorobę zawodową rozpozna wyłącznie uprawniona jednostka orzecznicza>>
Decyzja Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego o braku podstaw do stwierdzenia choroby zawodowej została następnie zaskarżona do Państwowego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego, który utrzymał ją w mocy. W jego ocenie uprawnione jednostki ochrony zdrowia w sposób wyczerpujący i przekonujący uzasadniły brak podstaw do rozpoznania u skarżącej choroby zawodowej. W uzasadnieniu podkreślił także, że na stanowisku pracy skarżącej nie występowało narażenie zawodowe stwarzające ryzyko powstania przedmiotowego schorzenia, a do jego powstania mogły się przyczynić – zdiagnozowane u pracownicy – inne choroby, jak np. otyłość, cukrzyca i dna moczanowa. Nie bez znaczenia dla sprawy jest i ta okoliczność, że określony w art. 2352 ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. - Kodeks pracy (tekst jedn.: Dz. U. z 1998 r. Nr 21, poz. 94 z późn. zm.), okres rozpoznania przewlekłej choroby obwodowego układu nerwowego, wywołanej sposobem wykonywania pracy pod postacią cieśni nadgarstka wynosi 1 rok. U skarżącej powyższe schorzenie zostało zaś zdiagnozowane w 2008 r., tj. 21 lat po ustaniu narażenia zawodowego .
Argumentację tę podzielił łódzki Wojewódzki Sąd Administracyjny, oddalając skargę. W uzasadnieniu wyroku podkreślono, że w postępowaniu o stwierdzenie choroby zawodowej organy inspekcji sanitarnej są związane rozpoznaniem choroby podanym w orzeczeniu lekarskim, mającym charakter opinii biegłego, i nie są uprawnione do samodzielnej oceny dokumentacji medycznej (por. np. wyroki NSA: z dnia 24 marca 2000 r., I SA 2334/99, z dnia 8 listopada 2000 r., I SA 664/00, z dnia 11 grudnia 2001 r. I SA 746/99). Nie dysponując przeciwdowodami, które mogłyby orzeczenia te podważyć, nie mają zakresie podstaw do przyjęcia, iż rzeczywisty stan zdrowia skarżącego kształtuje się odmiennie.
Zobacz także: Jakie obowiązki spoczywają na pracodawcy w ramach postępowania w sprawie podejrzenia choroby zawodowej?>>
@page_break@
WSA nie podzielił stanowiska skarżącej, jakoby ustalony w sprawie stan faktyczny budził wątpliwości, wobec czego konieczne byłoby zasięgnięcie dodatkowych opinii medycznych. W jego ocenie poza sporem pozostaje, że skarżąca cierpi na zespół cieśni nadgarstków o etiologii pozazawodowej. Jego „zawodowe pochodzenie” można podejrzewać wówczas, gdy czynności wykonywane na stanowisku pracy charakteryzują się szybkimi, wielokrotnie powtarzalnymi w długich przedziałach czasowych, ruchami maksymalnego zginania i prostowania nadgarstków, bądź praca wymaga czynności wykonywanych w pozycji stwarzającej ryzyko ucisku na pień nerwu pośrodkowego w kanale nadgarstka. Tymczasem, analiza czynności zawodowych skarżącej wykazała, iż w trakcie pracy zawodowej nie wykonywała ona długotrwale, przez całą lub przez znaczną część zmiany roboczej, monotypowych czynności w postaci ruchów ręki z towarzyszącymi ruchami zginania i prostowania nadgarstka, zwłaszcza połączonych z koniecznością użycia siły. Przeciwnie - wykonywane czynności miały charakter różnorodny i nie prowadziły do przeciążeń w obrębie nadgarstków.
Zobacz także: Pracodawca jest obowiązany zapobiegać powstawaniu chorób zawodowych u pracowników>>
Wreszcie, nie jest możliwe stwierdzenie choroby zawodowej u byłego pracownika, u którego objawy schorzenia odpowiadającego określonej pozycji wykazu chorób zawodowych z rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 30 czerwca 2009 r. w sprawie chorób zawodowych (tekst jedn.: Dz. U. z 2013 r. poz. 1367) wystąpiły w późniejszym, niż ustalony w tym wykazie okresie (w przedmiotowej sprawie – 1 rok). Zwrócono przy tym uwagę, że samo wystąpienie objawów chorobowych nie upoważnia do stwierdzenia choroby zawodowej. Wymagane jest „udokumentowanie” wystąpienia tych objawów, którego to warunku skarżąca nie spełniła.
Reasumując, WSA w Łodzi doszedł do wniosku, że organy administracji prowadząc przedmiotowe postępowanie nie naruszyły norm postępowania administracyjnego. Stan faktyczny został ustalony rzetelnie i prawidłowo, a na jego podstawie wydano decyzje znajdujące oparcie w przepisach prawa materialnego.
Więcej na ten temat w Serwisie BHP.