Pracownik obsługi został zatrudniony w listopadzie 2009 r. na podstawie umowy o pracę na czas przebywania innego pracownika na zwolnieniu lekarskim, do końca lutego. Pracodawca postanowił przedłużyć umowę o pracę z pracownikiem do dnia 15 marca 2010 r.
Czy dopuszczalne jest wykorzystanie zaległego urlopu wypoczynkowego (za 2009 r. i urlopu za styczeń i luty 2010 r.) przez pracownika w marcu? Czy pracodawca ma obowiązek zawrzeć nową umowę o pracę? Czy dopuszczalne jest przedłużenie dotychczasowej umowy?
W przedstawionym przypadku strony mogą postanowić o tym, że pracownik wykorzysta przysługujący mu urlop wypoczynkowy w czasie trwania kolejnej umowy o pracę.
Pierwsza kwestia, jaka wymaga w tym przypadku wyjaśnienia to, do jakiego rodzaju umowa została w tym przypadku zawarta - czy była to "zwykła" umowa na czas określony, czy też specyficzny rodzaj umowy na czas określony, czyli "umowa na zastępstwo".
Możliwość zawarcia tzw. umowy na zastępstwo została przewidziana w art. 25 § 1 ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. - Kodeks pracy (tekst jedn.: Dz. U. z 1998 r. Nr 21, poz. 94 z późn. zm.) - dalej k.p. W zdaniu drugim tego przepisu ustawodawca wskazał, że jeżeli zachodzi konieczność zastępstwa pracownika w czasie jego usprawiedliwionej nieobecności w pracy, pracodawca może w tym celu zatrudnić innego pracownika na podstawie umowy o pracę na czas określony, obejmujący czas tej nieobecności. Cechą charakterystyczną tej umowy jest m.in. to, że określając czas jej trwania strony nie muszą wskazywać terminu jej zakończenia poprzez określenie konkretnej daty, a mogą jedynie wskazać, że ulegnie ona rozwiązaniu w dniu, w którym zastępowany pracownik powróci do pracy. Co niezwykle istotne, do umowy tej nie ma zastosowania regulacja art. 251 § 1 k.p.
Jeśli więc w przedmiotowym przypadku zawarliście Państwo z pracownikiem umowę na zastępstwo, a zastępowana pracownica wróciła do pracy, to umowa ta powinna ulec rozwiązaniu. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie temu, aby pracodawca zawarł z pracownikiem kolejną umowę na zastępstwo, jeśli występuje taka potrzeba, albo umowę o pracę na czas określony lub nie określony. W mojej ocenie nie można natomiast przedłużyć tej umowy, gdyż z jej istoty wynika to, że trwa ona tylko w czasie usprawiedliwionej nieobecności zastępowanej pracownicy.
Jeśli jednak z jakiegoś powodu zawarliście Państwo w przedstawionym przypadku "zwykłą" umowę na czas określony, to nic nie będzie stało na przeszkodzie temu, abyście przedłużyli czas jej trwania w drodze porozumienia stron.
W obu przedstawionych przypadkach strony mogą na podstawie art. 171 § 3 k.p. postanowić o wykorzystaniu przez pracownika urlopu wypoczynkowego w czasie pozostawania pracownika w stosunku pracy na podstawie kolejnej umowy o pracę zawartej z tym samym pracodawcą bezpośrednio po rozwiązaniu lub wygaśnięciu poprzedniej umowy o pracę z tym pracodawcą.
Jarosław Masłowski - specjalista z zakresu prawa pracy
Czy dopuszczalne jest wykorzystanie zaległego urlopu wypoczynkowego (za 2009 r. i urlopu za styczeń i luty 2010 r.) przez pracownika w marcu? Czy pracodawca ma obowiązek zawrzeć nową umowę o pracę? Czy dopuszczalne jest przedłużenie dotychczasowej umowy?
W przedstawionym przypadku strony mogą postanowić o tym, że pracownik wykorzysta przysługujący mu urlop wypoczynkowy w czasie trwania kolejnej umowy o pracę.
Pierwsza kwestia, jaka wymaga w tym przypadku wyjaśnienia to, do jakiego rodzaju umowa została w tym przypadku zawarta - czy była to "zwykła" umowa na czas określony, czy też specyficzny rodzaj umowy na czas określony, czyli "umowa na zastępstwo".
Możliwość zawarcia tzw. umowy na zastępstwo została przewidziana w art. 25 § 1 ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. - Kodeks pracy (tekst jedn.: Dz. U. z 1998 r. Nr 21, poz. 94 z późn. zm.) - dalej k.p. W zdaniu drugim tego przepisu ustawodawca wskazał, że jeżeli zachodzi konieczność zastępstwa pracownika w czasie jego usprawiedliwionej nieobecności w pracy, pracodawca może w tym celu zatrudnić innego pracownika na podstawie umowy o pracę na czas określony, obejmujący czas tej nieobecności. Cechą charakterystyczną tej umowy jest m.in. to, że określając czas jej trwania strony nie muszą wskazywać terminu jej zakończenia poprzez określenie konkretnej daty, a mogą jedynie wskazać, że ulegnie ona rozwiązaniu w dniu, w którym zastępowany pracownik powróci do pracy. Co niezwykle istotne, do umowy tej nie ma zastosowania regulacja art. 251 § 1 k.p.
Jeśli więc w przedmiotowym przypadku zawarliście Państwo z pracownikiem umowę na zastępstwo, a zastępowana pracownica wróciła do pracy, to umowa ta powinna ulec rozwiązaniu. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie temu, aby pracodawca zawarł z pracownikiem kolejną umowę na zastępstwo, jeśli występuje taka potrzeba, albo umowę o pracę na czas określony lub nie określony. W mojej ocenie nie można natomiast przedłużyć tej umowy, gdyż z jej istoty wynika to, że trwa ona tylko w czasie usprawiedliwionej nieobecności zastępowanej pracownicy.
Jeśli jednak z jakiegoś powodu zawarliście Państwo w przedstawionym przypadku "zwykłą" umowę na czas określony, to nic nie będzie stało na przeszkodzie temu, abyście przedłużyli czas jej trwania w drodze porozumienia stron.
W obu przedstawionych przypadkach strony mogą na podstawie art. 171 § 3 k.p. postanowić o wykorzystaniu przez pracownika urlopu wypoczynkowego w czasie pozostawania pracownika w stosunku pracy na podstawie kolejnej umowy o pracę zawartej z tym samym pracodawcą bezpośrednio po rozwiązaniu lub wygaśnięciu poprzedniej umowy o pracę z tym pracodawcą.
Jarosław Masłowski - specjalista z zakresu prawa pracy