Politycy Sojuszu od tygodnia zbierają podpisy pod wnioskiem o referendum w sprawie reformy emerytalnej. SLD chce, by Polacy odpowiedzieli w nim na dwa pytania: czy są za podwyższeniem wieku emerytalnego do 67. roku życia oraz czy są za propozycją przejścia na emeryturę kobiet po 35 latach pracy, a mężczyzn po 40 latach. Sojusz proponuje, by to staż pracy, a nie wiek biologiczny decydował o przejściu na emeryturę. Inicjatywę Sojuszu wspiera OPZZ.
Własny wniosek sprawie referendum ma Solidarność. Chce w nim zadać jedno pytanie - o wydłużenie wieku emerytalnego do 67. roku życia. Wniosek NSZZ "S" z 500 tys. wymaganych ustawowo podpisów ma trafić w czwartek do marszałek Sejmu Ewy Kopacz.
Rzecznik Sojuszu Dariusz Joński poinformował na konferencji prasowej, że w środę posłowie SLD rozmawiali na temat płacy minimalnej i reformy emerytalnej z szefem OPZZ Janem Guzem.
"W dniu jutrzejszym przewodniczący Leszek Miller spotka się z Piotrem Dudą, przewodniczącym Solidarności, zarówno w sprawie reformy emerytalnej, jak i płacy minimalnej. Uważamy, że w tych dwóch sprawach możemy wspólnie, razem ze związkami zawodowymi - i z OPZZ, i z Solidarnością - mówić jednym głosem, może być to jeden, wspólny projekt i mamy nadzieję, że tak się stanie" - podkreślił rzecznik SLD.
"Uważamy, że tylko w jedności jest siła - i z OPZZ, i z Solidarnością" - dodał Joński.
Duda przedstawił w środę w Sejmie obywatelski projekt zmian w ustawie o minimalnym wynagrodzeniu za pracę. Wspólnie z projektem obywatelskim rozpatrzony był projekt SLD dotyczący minimalnego wynagrodzenia za pracę.
SLD ma również nadzieję, że przekona Solidarność do tego, by poparła ich wariant referendum emerytalnego. "Będziemy robić wszystko, będziemy namawiali przewodniczącego Dudę do tego, aby przedstawić nasz projekt reformy emerytalnej i być może przekonać również Solidarność do tego, aby na karcie referendalnej pojawiło się nie tylko pierwsze pytanie, dotyczące wydłużenia wieku emerytalnego do 67. roku życia, ale też to drugie, naszym zdaniem dość istotne (dotyczące stażu pracy - PAP) - powiedział Joński.
Jak podkreślił, Sojusz chce szukać kompromisu w tej sprawie.
Premier Donald Tusk ogłosił we wtorek przekazanie do konsultacji społecznych projektu reform w systemie emerytalnym. Główna zmiana to podniesienie wieku emerytalnego do 67 lat dla kobiet i mężczyzn. Projekt zakłada przede wszystkim, że od 2013 r. wiek przechodzenia na emeryturę kobiet i mężczyzn co cztery miesiące podwyższany byłby o kolejny miesiąc, co oznaczałoby, że z każdym rokiem będziemy pracować dłużej o trzy miesiące. W ten sposób docelowy poziom 67 lat w przypadku mężczyzn osiągnięty miałby zostać w roku 2020, a kobiet - w 2040. (PAP)
mkr/ par/ gma/