Pracownicze przepisy krajowe państwa – członka Unii Europejskiej nie mogą nie realizować zasady niedyskryminacji ze względu na wiek. Tak wynika z wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 19 kwietnia 2016 r. w sprawie C-441/14 Dansk Industri (DI) w imieniu Ajos A/S przeciwko spadkobiercom Karstena Rasmussena.
W sprawie chodziło o to, że duńska firma Ajos odmówiła wypłaty zwolnionemu, 60-letniemu pracownikowi, odprawy za rozwiązanie stosunku pracy. Wraz z osiągnięciem wieku nabył on prawo do emerytury z pracowniczego programu emerytalnego, który obowiązywał w tej firmie. Duński pracodawca wymusił na nim przejście na emeryturę zakładową, po czym odmówił mu wypłaty odprawy. Pracownik zaraz potem zatrudnił się w innej firmie.
Zgodnie z duńskim prawem odprawy wypłaca się emerytom, jeśli nadal pracują. Taka interpretacja wynikała też jednoznacznie z orzecznictwa sądownictwa duńskiego.
Związki zawodowe wystąpiły przeciwko byłemu pracodawcy Rasmussena z powództwem o zapłatę odprawy. Powołały się na orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości w podobnej sprawie (C 499/08). W pierwszej instancji były pracownik wygrał. Sąd uznał, że przepisy duńskie, które pozbawiają pracowników prawa do odprawy po osiągnięciu ustawowego wieku emerytalnego, naruszają unijną zasadę niedyskryminacji ze względu na wiek.
Jednak pracodawca nie poddawał się i odwołał się od wyroku. Argumentował, że sąd nie mógł orzekać na podstawie interpretacji krajowych przepisów dokonanej przez Trybunał Sprawiedliwości w wyroku C-499/08. Uzasadniał, że TSUE dokonał wykładni przepisów w sposób niezgodny z wykładnią krajowych sądów. Ponadto powołany wyrok zapadł, gdy powód pracował u pozwanego pracodawcy. Pracodawca twierdził, że sąd krajowy nie może nie uwzględnić w orzekaniu jednoznacznego prawa krajowego nawet, jeśli uznał, że są one niezgodne z przepisami unijnymi. Wobec tego duński Sąd Najwyższy skierował pytanie prejudycjalne do Trybunału Sprawiedliwości. Prosił o rozstrzygnięcie wątpliwości o skuteczności przepisów dyrektywy 2000/78 w relacjach między jednostkami.
W wydanym orzeczeniu Trybunał Sprawiedliwości UE po raz kolejny potwierdził, że kraje członkowskie mogą bezpośrednio stosować ogólne zasady prawa unijnego, zwłaszcza w sprawach pracowniczych. Prawo krajowe nie może bowiem prowadzić do pozbawienia pracowników ich praw. Nie ma też przeszkód do bezpośredniego stosowania tej zasady, co potwierdzają wcześniejsze orzeczenia TSUE w sprawach: Mangold (C-144/04) i Kücükdeveci (C-555/07). Zasada pewności prawa krajowego nie ma pierwszeństwa przed niedyskryminacją ze względu na wiek, a w konsekwencji nie może spowodować, że pracodawca może odmówić wypłaty odprawy za zwolnienie pracownika. Wykładnia przepisów krajowych może prowadzić do ich wyłączenia, jeżeli kłóci się z ogólną zasadą prawa UE o niedyskryminacji ze względu na wiek. Gwarantuje ją art. 21 Karty praw podstawowych i konkretyzuje dyrektywa 2000/78 z 27 listopada 2000 r.
Agnieszka Rosa