Wniosek w tej sprawie złożył do TK w maju ubiegłego roku Sąd Okręgowy w Elblągu. Termin rozprawy trafił na wokandę Trybunału w październiku, po wyborach parlamentarnych i pierwotnie był wyznaczony na 9 listopada. Następnie został przesunięty na 15 listopada.

Pytanie elbląskiego sądu stanowi kolejną odsłonę sporu o tzw. emerytury czerwcowe osób urodzonych po 31 grudnia 1948 r., uprawnionych do emerytur z nowego systemu emerytalnego. Jak bowiem wskazywano złożenie wniosku o emeryturę w czerwcu skutkowało niższym wymiarem emerytury w porównaniu do takich wniosków złożonych w pozostałych jedenastu miesiącach roku. W przypadku ustalania wysokości emerytury w czerwcu danego roku, kwota składek poddana ostatniej waloryzacji rocznej nie podlegała dodatkowym waloryzacjom kwartalnym. W rezultacie emeryci, którzy przechodzili na emeryturę w czerwcu mogli mieć świadczenie nawet o kilkaset złotych niższe niż pozostali.

Problem ten miała naprawić nowelizacja ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych uchwalona w 2021 r. Zgodnie z nią w przypadku ustalania wysokości emerytury w czerwcu danego roku waloryzacji składek dokonuje się w taki sam sposób, jak przy ustalaniu wysokości emerytury w maju danego roku, jeżeli jest to korzystniejsze dla ubezpieczonego. Zmiana ta dotyczyła jednak tylko losu przyszłych emerytów. Możliwość przeliczenia emerytur czerwcowych według nowych zasad nie objęła natomiast osób, które nabyły prawo do świadczenia w czerwcu od 2009 r. do 2019 r.

Czytaj w LEXRozwiązanie stosunku pracy jako warunek wypłaty emerytury >

Nieuzasadnione uprzywilejowanie

W konsekwencji elbląski sąd - na kanwie odwołania jednej z emerytek, która przeszła na emeryturę w czerwcu 2010 r. - zwrócił się do TK z pytaniem, czy sporne przepisy nowelizacji ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych z 2021 r. są zgodne z konstytucją. Zdaniem sądu pytającego "niezrozumiałe jest wprowadzenie ustawowych regulacji jedynie na przyszłość". "Problem ten powinien bowiem zostać uregulowany z uwzględnieniem również emerytur, których wysokość została ustalona w czerwcu w latach 2009-2019" - twierdzi sąd w Elblągu.

Według tego sądu nieprzyznanie prawa do wyrównania emerytur czerwcowych z lat 2009-2019 osobom będącym w sytuacji w istocie tożsamej do sytuacji emerytów czerwcowych z lat kolejnych narusza konstytucyjną zasadę sprawiedliwości społecznej. "Rozróżnienie uprawnień przysługujących ubezpieczonym będących w porównywalnej sytuacji skutkuje niczym nieuzasadnionym uprzywilejowaniem, co w demokratycznym państwie prawa nie powinno mieć miejsca" - wskazał sąd.

Czytaj w LEX: Postępowanie w sprawie świadczeń emerytalno-rentowych >

Stanowisko w tej sprawie skierował do TK m.in. Rzecznik Praw Obywatelskich. Wniósł w nim o uznanie zaskarżonego przepisu za niekonstytucyjny. Zdaniem RPO utrzymany w nowelizacji częściowo mechanizm przeliczania emerytur prowadzi do niesprawiedliwego potraktowania tych emerytów i narusza konstytucyjną zasadę sprawiedliwości społecznej.

Z kolei  Prokurator Generalny wniósł o umorzenie sprawy wskazując na braki formalne i niepełne uzasadnienie wniosku sądu z Elbląga.

Według szacunków resortu rodziny wyniosą one 2,8 mld zł (prognozowane zwiększenie wydatków Funduszu Ubezpieczeń Społecznych na emerytury w latach 2024-2033 w kwotach nominalnych).

 

Cena promocyjna: 84.55 zł

|

Cena regularna: 89 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: zł