Przeciw inicjatywie, którą odrzucono we wszystkich 26 kantonach Szwajcarii, głosowało 65,3 proc. osób uprawnionych. Aby projekt ustawy przeszedł, musi zostać przyjęty zarówno większością głosów, jak i przez większość kantonów.
Referendum zorganizowano po tym, jak w marcu Szwajcarzy opowiedzieli się za przyznaniem udziałowcom firm większej kontroli nad zarobkami menedżerów i zlikwidowaniem jednorazowych premii na odchodne, zwanych "złotym pożegnaniem".
Jednak inicjatywa "1:12", za którą stał ruch Młodzi Socjaliści, okazała się zbyt radykalna dla centrowego i konserwatywnego elektoratu.
W Szwajcarii swoje kwatery główne mają wielkie międzynarodowe korporacje, takie jak giganty farmaceutyczne Novartis i Roche, grupy ubezpieczeniowe Zurich i Swiss Re, czy banki jak UBS i Credit Swisse.
Szwajcarskie środowisko biznesowe, które było przeciwne inicjatywie "1:12", argumentowało, że przyjęcie jej osłabi konkurencyjność gospodarki, utrudni ściąganie do kraju najbardziej utalentowanych menedżerów i spowoduje, że firmy przeniosą swe zarządy za granicę.