Tak wynika z decyzji ZUS z 28 kwietnia 2016 r., wydanej przez oddział w Lublinie nr WPI/200000/43/308/2016. Decyzja ta została wydana w trybie interpretacji indywidualnej na wniosek zainteresowanego.
Chodziło w niej o pracownika firmy budowlanej, który założył własną działalność gospodarczą. W jej ramach miał świadczyć usługi naprawy i konserwacji tzw. wyrobów gotowych. Jego klientem miał być również pracodawca, u którego był wcześniej zatrudniony jako na podstawie stosunku pracy.
Ze stanu faktycznego sprawy wynika, że mężczyzna przez 60 miesięcy kalendarzowych poprzedzających rejestrację swojej firmy nie prowadził pozarolniczej działalności gospodarczej. Dlatego uznał, że zgodnie z obowiązującymi przepisami przysługuje mu prawo do skorzystania przez 24 miesięcy z preferencyjnych zasad podlegania ubezpieczeniom społecznym.
 
 
Zgodnie bowiem z art. 18 a ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe ubezpieczonych osób prowadzących działalność gospodarczą w okresie pierwszych 24 miesięcy kalendarzowych od dnia rozpoczęcia wykonywania działalności gospodarczej stanowi zadeklarowana kwota, nie niższa jednak niż 30% kwoty minimalnego wynagrodzenia.
Powyższa preferencja nie ma zastosowania do przedsiębiorców, którzy prowadzą lub w okresie ostatnich 60 miesięcy kalendarzowych przed dniem rozpoczęcia wykonywania działalności gospodarczej prowadziły pozarolniczą działalność oraz wykonują działalność gospodarczą na rzecz byłego pracodawcy, na rzecz którego przed dniem rozpoczęcia działalności gospodarczej w bieżącym lub w poprzednim roku kalendarzowym wykonywały w ramach stosunku pracy lub spółdzielczego stosunku pracy czynności wchodzące w zakres wykonywanej działalności gospodarczej.
Jest to duża ulga finansowa, zwłaszcza na początku funkcjonowania firmy. Przykładowo, w 2016 r. korzystający z preferencji zapłacą składki na ubezpieczenia emerytalne, rentowe, wypadkowe i chorobowe od kwoty nie niższej niż 555 zł. Razem kwota należności wyniesie 176 zł miesięcznie. Gdyby nie korzystali z preferencji, składki opłacaliby od kwoty 2433 zł (60% prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego, przyjętego do ustalenia kwoty ograniczenia rocznej podstawy wymiaru składek na rok 2016), a należności z tytułu składek wynoszą miesięcznie 772,96 zł.
Wnioskodawca w pytaniu do ZUS wskazywał, że co innego robił jako podwładny, a inne prace wykonuje już jako przedsiębiorca. A zatem chodziło o interpretację zwrotu „czynności wchodzące w zakres wykonywanej działalności”, zawartego w przepisie art. 18a ust. 2 pkt 2 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych.
ZUS uznał, że należy pod nim rozumieć czynności powierzone przez pracodawcę i wykonywane przez pracownika. W tym konkretnym przypadku okazało się, że o ile firma byłego pracodawcy prowadziła działalność ogólnobudowlaną, to obecnie zleciła dawnemu pracownikowi prace polegające na utrzymaniu prawidłowego stanu technicznego maszyn wykorzystywanych na budowie oraz ich naprawę w przypadku ewentualnej awarii. Dzięki temu więc były pracownik a obecnie przedsiębiorca może korzystać z preferencyjnych składek na ubezpieczenia społeczne.