Resort pracy nie podejmie działań, aby zmienić sposób przyznawania emerytur górnikom. Mimo że zgadza się z Rzecznikiem Praw Obywatelskich, iż są one sprzeczne z systemem emerytalnym i bardzo kosztowne.
Tylko w latach 2010–2012 emerytury górników będą kosztować budżet państwa 23,9 mld zł. Resort pracy uważa, że wątpliwa jest konstytucyjność ustawy regulującej sposób wypłaty emerytur dla górników. Podkreśla, że regulacje te nie przystają do zreformowanego systemu, który został oparty na zasadzie równego traktowania ubezpieczonych płacących jednakową składkę. – Utrzymywanie odrębnego systemu emerytalnego górników może budzić wątpliwości z punktu widzenia równego i sprawiedliwego dostępu do zabezpieczenia społecznego – uważa Janusz Kochanowski, rzecznik praw obywatelskich. Z rzecznikiem zgadza się resort pracy. Dodaje, że górnicy, opłacając taką samą składkę, otrzymują emerytury dwukrotnie wyższe od pozostałych grup zawodowych, a świadczenia te będą im przysługiwać nawet 22 lata przed ukończeniem wieku emerytalnego. Mimo tych uwag, nie są podejmowane działania mające na celu zmianę istniejącej regulacji.
Źródło: Dziennik Gazeta Prawna, Bartosz Marczuk, 5 października 2009 r.
Tylko w latach 2010–2012 emerytury górników będą kosztować budżet państwa 23,9 mld zł. Resort pracy uważa, że wątpliwa jest konstytucyjność ustawy regulującej sposób wypłaty emerytur dla górników. Podkreśla, że regulacje te nie przystają do zreformowanego systemu, który został oparty na zasadzie równego traktowania ubezpieczonych płacących jednakową składkę. – Utrzymywanie odrębnego systemu emerytalnego górników może budzić wątpliwości z punktu widzenia równego i sprawiedliwego dostępu do zabezpieczenia społecznego – uważa Janusz Kochanowski, rzecznik praw obywatelskich. Z rzecznikiem zgadza się resort pracy. Dodaje, że górnicy, opłacając taką samą składkę, otrzymują emerytury dwukrotnie wyższe od pozostałych grup zawodowych, a świadczenia te będą im przysługiwać nawet 22 lata przed ukończeniem wieku emerytalnego. Mimo tych uwag, nie są podejmowane działania mające na celu zmianę istniejącej regulacji.
Źródło: Dziennik Gazeta Prawna, Bartosz Marczuk, 5 października 2009 r.