We wtorek, 23 lipca, Rada Ministrów zajęła się stanowiskiem wobec obywatelskiego projektu ustawy w sprawie renty wdowiej. Na wspólnej konferencji prasowej premier Donald Tusk i Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, minister rodziny, pracy i polityki społecznej, poinformowali, że koalicji rządzącej udało się osiągnąć porozumienie w tej sprawie. Rząd poprze obywatelski projekt ustawy w sprawie renty wdowiej w kształcie, który wynika ze stanowiska Rady Ministrów. Minister Dziemianowicz-Bąk poinformowała, że koszt tego rozwiązania w pierwszym roku wyniesie 4 mld zł.

- Stanowisko rządu ma o tyle duże znaczenie polityczne, bo zobowiązaliśmy się wszyscy, że w Sejmie będziemy wspólnie pracowali i wspólnie jako cała koalicja rządowa głosowali za takim kształtem projektu, który wynika ze stanowiska rządu - powiedział premier Donald Tusk.

To ważna decyzja, bo na ostatnim, przedwakacyjnym posiedzeniu Sejmu, rozpoczętym właśnie we wtorek, odbędzie się drugie czytanie obywatelskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych innych ustaw w celu wprowadzenia renty wdowiej (druki sejmowe nr 32 i 503). W harmonogramie prac Sejmu zostało zaplanowane na czwartek.  

Rząd poprze projekt, ale ma uwagi

Obywatelski projekt przewiduje, że głównym celem nowych przepisów jest zapobieżenie degradacji ekonomicznej gospodarstw seniorów wskutek śmierci małżonka. W ocenie Rady Ministrów pełna i właściwa realizacja tego celu wymaga doprecyzowania kręgu osób uprawnionych do renty rodzinnej, które mogą skorzystać z reguły zbiegu, która przewidziana jest w projekcie. Dotyczy to także rozważenia ostatecznego kształtu limitu podlegających wypłacie świadczeń w zbiegu tak, aby z rozwiązania mogły korzystać przede wszystkim osoby starsze, w stosunku do których zachodzi rzeczywiste ryzyko degradacji ekonomicznej gospodarstwa domowego wskutek śmierci małżonka. Stąd też proponowany limit świadczeń w zbiegu, aby tzw. rentę wdowią wypłacać bez konsekwencji zmniejszania sumy świadczeń w zbiegu do limitu wynoszącego trzykrotność najniższej emerytury.

W ocenie rządu pożądane jest także, aby projekt wszedł w życie od 1 stycznia 2025 roku, z zastrzeżeniem, że nabycie prawa do korzystania ze świadczeń według reguły zbiegu i wypłata świadczeń na jej podstawie następowałyby od 1 lipca 2025 roku. Rozwiązanie to jest konieczne, aby Zakład Ubezpieczeń Społecznych oraz inne organy emerytalno-rentowe mogły odpowiednio przygotować się do wykonywania tego zadania.

Niezbędne jest również zaktualizowanie tzw. kroczącego modelu dochodzenia do ostatecznej, docelowej wysokości drugiego, podlegającego wypłacie świadczenia w zbiegu. Model ten musi uwzględniać z jednej strony potrzebę realizacji celów projektu, a z drugiej możliwości finansowe budżetu państwa, Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz Funduszu Emerytalno-Rentowego Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego. Z tego powodu, optymalne wydaje się, aby drugie świadczenie wypłacane było w okresie:

  • od 1 lipca 2025 roku do 31 grudnia 2026 roku w wysokości 15 proc.,
  • od 1 stycznia 2027 roku w wysokości 25 proc.

Przyjęcie tych założeń przekładałoby się w następujący sposób na skutki finansowe wejścia w życie projektu:

  •  w 2025 roku – od 3,2 mld do 4,2 mld;
  •  w 2026 roku – od 6,7 mld do 9 mld;
  •   w 2027 roku – od 11,9 mld do 15,8 mld

– w zależności od tego, czy z uprawnienia skorzystałoby 75 proc. czy 100 proc. jego potencjalnych beneficjentów.

Rada Ministrów wskazala, że ponadto, kształtowanie wysokości drugiego świadczenia pozostającego w zbiegu musi być traktowane jako instrument polityki społecznej, który służy zapobieżeniu zjawisku degradacji ekonomicznej gospodarstw emerytów i rencistów wskutek śmierci małżonka, oraz być rozpatrywane w szerszym kontekście sytuacji społeczno-ekonomicznej osób starszych. Dlatego w 2028 roku Rada Ministrów dokona weryfikacji wskaźnika wysokości świadczeń w zbiegu, aby ocenić możliwość i zasadność jego podwyższenia.

Czytaj również: Sejm rozpoczął prace nad przepisami o rencie wdowiej>>

Dziś albo renta rodzinna, albo emerytura

Obecnie po śmierci współmałżonka, w przypadku gdy zbiega się prawo do renty rodzinnej z tytułu bycia wdową lub wdowcem z innym świadczeniem emerytalno-rentowym, można pobierać albo rentę rodzinną po współmałżonku w wysokości 85 proc. świadczenia, które mu przysługiwało, albo np. swoją emeryturę. Można o tym zdecydować samemu, a jeśli nie, organ automatycznie będzie wypłacał świadczenie wyższe.

 


Dwa warianty renty wdowiej

Projektowane przepisy wprowadzają możliwość pobierania i renty rodzinnej, i przysługującego świadczenia emerytalno-rentowego w określonym kluczu. Do wyboru są dwa warianty:

  • wypłata renty rodzinnej po zmarłym małżonku, czyli 85 proc. świadczenia zmarłego współmałżonka, powiększonej o 50 proc. swojej emerytury lub innego zbiegającego się świadczenia,
  • wypłata swojej emerytury lub innego zbiegającego się świadczenia powiększonego o 50 proc. renty rodzinnej, czyli 42,5 proc. świadczenia zmarłego współmałżonka.

Dojście do pułapu 50 proc. świadczenia ma być stopniowe, rozłożone na 2025 i 2026 r. Możliwe więc będzie połączenie obu świadczeń w najkorzystniejszej dla siebie formie. Maksymalna kwota renty wdowiej nie będzie mogła przekroczyć trzykrotności miesięcznej kwoty przeciętnej emerytury wypłacanej przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. W 2024 roku to poziom 9 934,83 zł. Organy emerytalno-rentowe będą miały obowiązek poinformować w ciągu miesiąca od dnia wejścia w życie przepisów o tej zmianie osoby uprawnione.

 


Świadczenia w zbiegu z rentą rodzinną

Na czerwcowym posiedzeniu sejmowej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny resort rodziny sugerował komisji wprowadzenie kilku poprawek do projektu:

  • sprecyzowanie katalogu praw do świadczeń emerytalno-rentowych, do których będzie można stosować regułę zbiegu prawa do kilku świadczeń emerytalno-rentowych. Chodzi o uwzględnienie w przepisach wszystkich możliwych wariantów, które będą uprawniać do renty wdowiej. W projekcie wymieniono (druk 503): emeryturę, emeryturę rolniczą, emeryturę z ubezpieczenia społecznego rolników indywidualnych i członków ich rodzin, emeryturę wojskową, emeryturę policyjną, zasiłek przedemerytalny, świadczenie przedemerytalne, emeryturę pomostową, nauczycielskie świadczenie kompensacyjne, rentę z tytułu niezdolności do pracy w tym rentę szkoleniową, rentę rolniczą z tytułu niezdolności do pracy, rentę rolniczą szkoleniową, rentę z ubezpieczenia społecznego rolników indywidualnych i członków ich rodzin, wojskową rentę inwalidzką, policyjną rentę inwalidzką.
  • określenie w przepisach, że każde świadczenie w zbiegu wypłaca organ do tego właściwy, np. emerytura powszechna przez ZUS, a w zbiegu z rentą rodzinną z systemu rolniczego – KRUS.
  • składanie wniosku o rentę wdowią tylko elektronicznie, także przy pomocy pracownika w siedzibie ZUS.

W czasie pierwszego czytania projektu PiS zgłosił osiem wniosków mniejszości. Dotyczyły one m.in. podniesienia z 50 proc. do 60 proc. wartości renty rodzinnej przy zbiegu prawa do świadczeń.

Czytaj również: SN: Wdowie należą się pieniądze z OFE męża>>

Droga renta wdowia

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej szacuje, że roczny koszt renty wdowiej wyniesie na początku 8-10 mld zł. Obecnie, jak podaje resort rodziny, jest ok. 600 tys. osób, które pobierają emeryturę i mają zawieszone renty rodzinne. Teraz będą mogli ubiegać się o rentę wdowią.

Drugie czytanie projektu ustawy jest zaplanowane już pierwszego dnia posiedzenia Sejmu w dniu 23 lipca.