Pracodawcy zapytani, jakie mają plany na uczczenie świąt Bożego Narodzenia w swoich firmach, najczęściej odpowiadali, że będzie to zaproszenie na mniej lub bardziej uroczyste spotkanie wigilijne (30 proc.).
Niemal tak samo popularnym rozwiązaniem jest fundowanie przez firmę bonów podarunkowych (29 proc.), a tylko nieco rzadziej pracodawca przekaże załodze premie okolicznościowe (25 proc.). Co piąta firma (22 proc.) ma też w planach podarowanie pracownikom świątecznych upominków dla nich lub ich rodzin.
Najbogatsze obchody świąteczno-noworoczne, przewidujące różne formy prezentów zapowiadały firmy z branży transportowej, gospodarki magazynowej i łączności. Nieco rzadziej w tym gronie pojawiały się firmy usługowe oraz przemysłowe. Na najmniej atrakcji mogą liczyć pracownicy firm budowlanych oraz zajmujących się obsługą nieruchomości.
Jak wynika z sondażu, mimo regionalnych rozbieżności, na jakąś formę prezentu mogą liczyć pracownicy w każdym regionie kraju. Firmy w centrum, na zachodzie i południu mają wyraźnie więcej planów świątecznych. W tych rejonach pracownicy mogą liczyć przynajmniej na firmową wigilię (odpowiednio 34 proc, 32 proc. 31 proc.), połączono zwykle z innymi atrakcjami.
W regionie wschodnim pracodawcy najczęściej przekazują zatrudnionym bony prezentowe (34 proc.). Natomiast na północy znacząco bardziej popularne jest obdarowywanie prezentami dzieci pracowników (28 proc.).
Ekspert Agencji Pracy Tymczasowej Randstad Dagmara Chudzińska-Matysiak komentując wyniki sondażu ocenia, że katalog atrakcji szykowanych przez firmy dla pracowników jest co roku podobny.
"Firmowe wigilie, bony upominkowe, czy premie są znane nam od lat, ale też po prostu najlepiej się sprawdzają. Jednak spotkania firmowe coraz rzadziej są klasycznym +śledzikiem+, a częściej zajęciami integracyjnymi, jak warsztaty kulinarne, ceramiczne, czy paint-ball" - wskazuje.
Jak podkreśla Chudzińska-Matysiak, najbardziej entuzjastycznie witane są przez pracowników bony, czy premie.
Tylko co piąty zapytany pracodawca potwierdził, że nie przewiduje prezentów, ani innej formy świętowania dla pracowników. Częściej znajdują się w tej grupie mniejsze firmy, zatrudniające od 10 do 49 członków załogi (28 proc.).
Im większa firma, im więcej osób zatrudnia, tym bardziej jest skłonna do zaangażowania się w przygotowanie dodatkowych świątecznych działań.
"Mniejsze firmy co prawda bardziej są kojarzone z rodzinną atmosferą i pracownicy lepiej się w nich znają nawzajem, ale też obecnie mają zdecydowanie trudniejszą sytuację finansową. Duzi pracodawcy nie tylko zwykle lepiej sobie radzą finansowo, ale też mają całe strategie wewnętrznych działań wizerunkowych, w których kładzie się nacisk na budowanie atmosfery pracy i przyjaznego nastawiania pracowników" – komentuje wynik sondażu Chudzińska-Matysiak z Randstad.
Wyniki pochodzą z badania "Plany Pracodawców", które przeprowadził Instytut Badawczy Randstad we współpracy z TNS. Respondentami byli pracodawcy.
Sondaż przeprowadzono metodą CATI (indywidualne wywiady kwestionariuszowe wspomagane komputerowo) w okresie od 17 października do 21 listopada 2013 r. na reprezentatywnej ze względu na region i wielkość firmy próbie 1000 firm, zatrudniających powyżej 10 osób (margines błędu statystycznego wynosi 3,1 proc.). Z próby wykluczono firmy doradztwa personalnego oraz firmy, dla których agencje pracy tymczasowej nie świadczą usług.