Według danych Powiatowego Urzędu Pracy w Poznaniu obrazujących sytuację na rynku pracy na koniec lutego br., liczba osób bezrobotnych do 25 roku życia wynosiła 1,131 tys. W porównaniu do analogicznego okresu w 2015 roku, liczba ta zmniejszyła się o ponad pół tysiąca młodych osób, które w tym czasie znalazły zatrudnienie.
„Liczba osób bezrobotnych do 25 roku życia spada. Poznański rynek jest chłonny, mamy dużo ofert pracy, ale jednocześnie osoby poszukujące pracy muszą się wykazać dużą aktywnością w tych zakresie; muszą spełniać i odpowiednie kwalifikacje na dane stanowisko, i wymagania pracodawców, które także są dość wysokie” – powiedziała zastępca dyrektora Powiatowego Urzędu Pracy w Poznaniu Małgorzata Pawlak.
Zobacz: BIEC: bezrobocie będzie spadać
Jak podkreślono na konferencji, średni wskaźnik bezrobocia wśród absolwentów z rocznika 2015 wyniósł 3,06 proc. i był niższy od ubiegłorocznego o 0,44 pkt. proc. Największą grupą bezrobotnych wśród absolwentów są osoby z wykształceniem wyższym (56,6 proc.), następnie absolwenci techników (12,7 proc.), liceów ogólnokształcących (11,8 proc.), oraz szkół zawodowych (11 proc.).
„Po względem znalezienia pracy zdecydowanie najlepiej jest w całej branży IT i to na poziomie średnim, jak i wyższym. Problemów ze znalezieniem pracy z pewnością nie mają także specjaliści z zakresu mechaniki, czy usług, jak sprzedawcy, kasjerzy, fryzjerzy. Także z całej branży magazynowej, czyli pakowacze, magazynierzy i logistycy” – mówiła Pawlak.
Jak dodała, zdecydowanie trudniejszą sytuację mają absolwenci kierunków humanistycznych, choć jak zaznaczyła – „w tym przypadku jest to bardzo indywidualna kwestia”. „Z pewnością bardzo ważne jest, aby młodzi ludzie już w trakcie nauki zdobywali doświadczenie i wtedy są już o ten jeden stopień do przodu na ścieżce kariery” – mówiła Pawlak.
Podkreśliła także, że bezrobocie wśród młodych to szeroki i złożony problem. Nadal jednym z głównych problemów jest wybieranie przez młode osoby popularnych i łatwych kierunków nauki, które nie gwarantują późniejszego zatrudnienia. Na konferencji wskazywano także na fakt, że szczególnie gimnazjaliści nie dokonują decyzji o przyszłym zawodzie w sposób przemyślany i świadomy.
Czytaj: "Rz": fachowcy rozpaczliwie poszukiwani na rynku pracy
„Bardzo ważne są np. konsultacje z doradcami zawodowymi, którzy powinni i znają aktualną sytuację na rynku pracy i potrafią młodym ludziom doradzić i pomóc w wyborze zawodu. Bardzo cenna jest też współpraca szkół z pracodawcami w zakresie praktyk, staży, czy klas patronackich. Absolwenci takich klas czy szkół już po ich zakończeniu mają zapewnione zatrudnienie” – powiedziała Pawlak.
Dodała, że naprzeciw problemowi bezrobocia osób młodych wychodzą także specjalne programy aktywizacyjne, m.in. programy z Funduszu Pracy i Europejskiego Funduszu Społecznego, oraz przygotowane specjalnie z myślą o absolwentach i osobach do 30 osób życia.
Według danych Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej stopa bezrobocia rejestrowanego w maju br. wyniosła 9,2 proc. Najniższe bezrobocie, na poziomie 5,7 proc., odnotowano w Wielkopolsce. (PAP)