Zgodnie z danymi GUS spadła liczba wypadków w budownictwie. W I półroczu 2009 r. liczba poszkodowanych była o 20% niższa w stosunku do analogicznego okresu roku poprzedniego. O 16% spadła liczba osób z ciężkimi obrażeniami ciała, a o 22% liczba ofiar śmiertelnych.
Zdaniem ekspertów, statystyki nie są jednak przejawem poprawy poziomu bezpieczeństwa w budownictwie, lecz wynikają z kryzysu inwestycyjnego i obaw poszkodowanych przed zgłaszaniem wypadków inspektorom pracy.
Do podstawowych nieprawidłowości na placach budowy należy niestosowanie środków ochrony przed upadkiem z wysokości oraz niewłaściwe zabezpieczenie dojść i przejść. W związku z zastojem w branży pracodawcy oszczędzają na szkoleniach bhp i instruktażach stanowiskowych. W 2009 r. ofiarami wypadków byli głównie pracownicy zatrudnieni na stanowiskach pomocniczych - murarze, cieśle, stolarze budowlani oraz betoniarze. Aż 95% poszkodowanych pracowało krócej niż rok.
Źródło: Dziennik Gazeta Prawna, 11 listopada 2009 r., Urszula Mirowska
Zdaniem ekspertów, statystyki nie są jednak przejawem poprawy poziomu bezpieczeństwa w budownictwie, lecz wynikają z kryzysu inwestycyjnego i obaw poszkodowanych przed zgłaszaniem wypadków inspektorom pracy.
Do podstawowych nieprawidłowości na placach budowy należy niestosowanie środków ochrony przed upadkiem z wysokości oraz niewłaściwe zabezpieczenie dojść i przejść. W związku z zastojem w branży pracodawcy oszczędzają na szkoleniach bhp i instruktażach stanowiskowych. W 2009 r. ofiarami wypadków byli głównie pracownicy zatrudnieni na stanowiskach pomocniczych - murarze, cieśle, stolarze budowlani oraz betoniarze. Aż 95% poszkodowanych pracowało krócej niż rok.
Źródło: Dziennik Gazeta Prawna, 11 listopada 2009 r., Urszula Mirowska