Pracownikowi przysługuje coroczny, nieprzerwany i płatny urlop wypoczynkowy. Zasadniczo, przysługuje w naturze. Kodeks pracy określa jednak przypadki, gdy pracownikowi przysługuje ekwiwalent pieniężny za urlop.
Generalnie, pracodawca musi udzielić pracownikowi urlopu w tym roku kalendarzowym, w którym nabył do niego prawo. Powinno się to odbywać zgodnie z planem urlopów lub w porozumieniu z pracownikiem, na jego wniosek.
Terminy urlopów wypoczynkowych powinny być ustalone z wyprzedzeniem i w planie urlopów, który tworzy pracodawca z uwzględnieniem wniosków pracowników. Plan uwzględnia urlopy przypadające na dany rok, niewykorzystane w poprzednich latach oraz uzupełniające. Pomija się w nim 4 dni urlopu na żądanie, bo jest to rodzaj urlopu okolicznościowego.
Plan tworzy się po to, by skoordynować dni wolne od pracy, a firma mogła działać w normalnym toku pracy. Z tego powodu pracodawca nie jest związany wnioskami pracowników i może ich nie uwzględnić, a urlop rozłożyć tak by wypoczynek odbywał się bez szkody dla firmy. Nie musi uzasadniać jakim kluczem się posługiwał przy układaniu grafiku.
Pracodawca powinien podać do wiadomości pracowników plan urlopu w sposób zwyczajowo przyjęty, np. na tablicy ogłoszeń, czy w intranecie. Plan ten nie jest potrzebny, gdy nie działa u pracodawcy zakładowa organizacja związkowa lub wyraziła ona zgodę na nieutworzenie planu urlopów. Wtedy pracodawca ustala termin urlopu uzgodnieniu z pracownikiem, na jego wniosek, jednak również wtedy nie jest tym wnioskiem związany. Nie może jednak samodzielnie i jednostronnie nakazać pracownikowi korzystania z urlopu, a jedynie sugerować wykorzystanie w innym terminie.
Inaczej rzecz się ma, gdy pracownik znajduje się w okresie wypowiedzenia. Tylko w tej sytuacji pracodawca może nakazać jemu wykorzystanie z urlopu w wyznaczonym przez siebie terminie. Następuje to w sytuacji, gdy pracownik jest zobowiązany do wykorzystania przysługującego mu urlopu w okresie wypowiedzenia, gdy pracodawca takiego urlopu mu udzieli (art. 1671 KP). Przy czym, decyzja ta jest w wyłącznym uznaniu pracodawcy i nie musi być uzgadniana z pracownikiem. Z drugiej strony, pracodawca może zdecydować, że w czasie wypowiedzenia zatrudniony będzie normalnie pracował, a potem zostanie mu wypłacony ekwiwalent pieniężny za niewykorzystany w naturze urlop. Pracodawca udziela pracownikowi w okresie wypowiedzenia urlopu w wymiarze przysługującym w danym roku kalendarzowym proporcjonalnie do okresu pracy przepracowanego u niego. Może również udzielić mu wówczas urlopu zaległego.
Jeśli pracodawca zwolni pracownika ze świadczenia pracy w okresie wypowiedzenia, wówczas pracownik musi wykorzystać przysługujący mu urlop wypoczynkowy, jeżeli pracodawca mu go udzieli.