Jak zauważył Trybunał, sądy nie przeanalizowały również celu ani proporcjonalności monitoringu, czy też jego skutków dla pracownika w postaci wypowiedzenia umowy o pracę. Nie ustalono również, w którym momencie pracodawca wszedł w posiadanie treści przedmiotowej korespondencji. Dlatego Trybunał uznał, iż nie zapewniono skarżącemu odpowiedniej ochrony prawa do poszanowania życia prywatnego i korespondencji.
- Niedawny wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka powinien wymusić na polskim ustawodawcy wprowadzenie uregulowań dotyczących dopuszczalności i granic stosowania monitoringu korespondencji pracownika - uważa awokat Marcin Mrowicki.
Więcej: Po wyroku ETPC: potrzebne przepisy o monitoringu korespondencji pracownika>>