OPZZ przygotowało obywatelski projekt, który przewidywał m.in. możliwość uzyskania prawa do świadczenia emerytalnego po osiągnięciu okresów składkowych w wymiarze 35 lat dla kobiet i 40 lat dla mężczyzn, bez względu na wiek osoby uprawnionej. Poparło go ponad 700 tysięcy pracowników.

Niezrealizowane zapowiedzi

Związkowcy przypomnieli, że prezydent Andrzej Duda, już w swojej kampanii wyborczej zapewniał, że jedną z pierwszych jego inicjatyw będzie projekt ustawy przywracający wiek emerytalny 60-65 lat oraz uzależnienie prawa do emerytury także od stażu ubezpieczeniowego. - Pierwsza z zapowiedzi została zrealizowana, natomiast emerytury stażowe wciąż oczekują na realizację. Z tego względu, po raz kolejny, 3 marca 2019 r. skierowaliśmy do Prezydenta RP projekt, z prośbą o wsparcie prac nad zmianą prawa w tym zakresie. W tym samym dniu skierowaliśmy go również do Rady Dialogu Społecznego - podkreśla OPZZ.

 

Cena promocyjna: 63.2 zł

|

Cena regularna: 79 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: zł


 

Andrzej Radzikowski z OPZZ zwraca uwagę w rozmowie  Prawo.pl, że drugą, równie ważną dla pracowników, zmianą w systemie emerytalnym jest zatrzymanie wygasającego charakteru emerytur pomostowych. - Emerytury pomostowe dają możliwość wcześniejszego przejścia na emeryturę pracownikom, którzy pracują w szczególnych warunkach np. przy obciążeniach psychicznych, w szkodliwych warunkach - wyjaśnia.

Zobacz: Warunki szkodliwe i uciążliwe a nabycie prawa do emerytury >

- Obecna ustawa zakłada, że to prawo wygaśnie. Ale wiemy, że pracownicy nadal pracują w tych samych warunkach szkodliwych, pracodawca odprowadza od nich podwyższoną składkę do ZUS. Część z pracowników nie będzie mogła jednak skorzystać z emerytury pomostowej - dodaje.

Zobacz: Rozwiązanie stosunku pracy jako warunek wypłaty emerytury >

 

 

 

W wyniku reformy systemu ubezpieczeń społecznych z 1998 roku stopniowej likwidacji uległa możliwość wcześniejszego przejścia na emeryturę osób pracujących w warunkach szczególnych lub o szczególnym charakterze.  - 1,3 miliona osób, które podjęły pracę po 1 stycznia 1999 r., pozbawiono prawa do emerytury, mimo iż pracownicy zatrudnieni są na stanowiskach pracy spełniających kryteria ryzyk i od których pracodawcy odprowadzają podwyższoną składkę - wskazuje OPZZ.

Czytaj: ZUS częściej kontroluje osoby na zwolnieniach >>>>