Kwota rzeczywistych, nieściągniętych i wymagalnych należności ZUS z tytułu składek na ubezpieczenia społeczne przekroczyła w 2013 roku 55 mld zł. Odzyskane należności w stosunku do ogólnej kwoty zaległości stanowiły w latach 2010-2012 odpowiednio: 4,7 proc., 6,5 proc. i 6,2 proc. W I półroczu 2013 r. było to zaledwie 2 proc. z kwoty 55,4 mld zł.
ZUS nie wygenerował i nie przekazał do NIK danych o kwocie należności nieobjętych działaniami egzekucyjnymi na dzień 31 grudnia 2013 r., tj. po wdrożeniu w czerwcu 2013 r. systemu e-SEKIF, który ma stworzyć warunki do oceny efektywności egzekucji i ustalenia rzeczywistej kwoty zaległości.
Jak wskazuje NIK, niska ściągalność należności może wskazywać na spadek efektywności egzekucji w okresie objętym kontrolą, co potwierdzałby wzrost liczby niezrealizowanych tytułów wykonawczych: z 11,2 mln na kwotę 9,4 mld zł według stanu na koniec 2010 r. do 14,4 mln na kwotę 13,3 mld zł w I półroczu 2013 r.
Wzrost kwoty zadłużenia w badanym okresie dotyczył zarówno dłużników objętych działaniami egzekucyjnymi jak i podmiotów, wobec których nie wszczęto postępowania egzekucyjnego. Od 31 grudnia 2012 r. do 31 sierpnia 2013 r. kwota zadłużenia podmiotów nieobjętych działaniami egzekucyjnymi wzrosła o 10,2 mld zł (o 153 proc.). Głównymi przyczynami niepodejmowania takich działań przez ZUS było m.in.: postępowanie upadłościowe, kompensacyjne, restrukturyzacyjne czy likwidacja podmiotu.
Nieprawidłowości ZUS wskazywane przez NIK to:
- brak pełnej wiedzy o stanie zadłużenia płatników składek na ubezpieczenia społeczne. Od 1999 r. ZUS korzystał ze scentralizowanego Kompleksowego Systemu Informatycznego (KSI), obsługującego rozliczenia z płatnikami składek i świadczenia emerytalno-rentowe, który nie pozwalał na określenie w sposób wiarygodny i bezsporny całkowitej kwoty zaległości ZUS. Dopiero wdrożenie w czerwcu 2013 r. systemu e-SEKIF stworzyło warunki do ustalenia kwoty rzeczywistych zaległości ZUS. Określenie rzeczywistej kwoty należności wobec ZUS w sposób wiarygodny i jednoznaczny możliwe będzie dopiero w połowie 2015 r. po zakończeniu procesu weryfikacji danych na kontach płatników składek;
- nierówne traktowanie podmiotów zobowiązanych do opłacania składek polegające na odstępowaniu od postępowania egzekucyjnego. W ocenie NIK zaniechanie postępowania egzekucyjnego stanowi naruszenie art. 24 ust. 2 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych;
- opóźnienia w prowadzeniu własnej egzekucji przez oddziały ZUS. Nieterminowe załatwianie spraw stwierdzono w 12 oddziałach ZUS (75 proc. objętych kontrolą). W 9 oddziałach (56,3 proc.) opóźnienia dotyczyły wysyłania upomnień do zalegających z płatnością płatników składek, jak również wystawiania tytułów wykonawczych - w 10 oddziałach (62,5 proc.). W 4 oddziałach (25 proc.) stwierdzono opóźnienia w przekazaniu tytułów do urzędów skarbowych.
We wnioskach skierowanych do Prezesa Zakładu Ubezpieczeń Społecznych NIK wskazał:
- ustalenie faktycznego globalnego stanu zadłużenia płatników z tytułu składek na ubezpieczenia społeczne;
- zintensyfikowanie prac nad ukończeniem jednolitej i kompletnej ewidencji analitycznej rozliczeń z płatnikami;
- zintensyfikowanie nadzoru nad oddziałami w celu zwiększenia efektywności egzekucji zaległych składek, w tym zapewnienia terminowego wystawiania tytułów wykonawczych.
NIK zaleca też wzmocnienie współpracy pomiędzy ZUS a urzędami skarbowymi w celu zwiększenia skuteczności prowadzonej przez urzędy egzekucji wierzytelności Zakładu.
Niska ściągalność należności ZUS to - obok niżu demograficznego i emigracji - jedna z głównych przyczyn rosnącego deficytu Funduszu Ubezpieczeń Społecznych - podkreśla NIK. Pomimo ponad 56-proc. wzrostu wpływów ze składek w latach 2010-2013, deficyt FUS zwiększył się o prawie 200 proc.
Więcej: www.nik.gov.pl/aktualnosci/nik-o-sciaganiu-naleznosci-przez-zus.html
Opracowanie: Weronika Adamczyk
Źródło: www.nik.gov.pl, stan z dnia 27 sierpnia 2014 r.