Urząd skarbowy nie zakwestionuje wydatków z funduszu rehabilitacji na leki dla niepełnosprawnego, gdy zakupił je z własnej kieszeni
Ministerstwo Pracy rozwiało wątpliwości zakładów pracy chronionej dotyczące nowych przepisów, jakie znalazły się w rozporządzeniu w sprawie zakładowego funduszu rehabilitacji osób niepełnosprawnych (nowela z 17 czerwca 2009 r., Dz. U. Nr 107, poz. 891). Zakłady pracy chronionej mogą refundować swoim niepełnosprawnym pracownikom w ramach pomocy indywidualnej koszty zakupu m.in. leków czy sprzętu rehabilitacyjnego. Wątpliwości, jakie powstały po zmianie przepisów wzięły się z tego, że zgodnie z dodanym do rozporządzenia § 9 ust. 2a z zfron nie można już refundować wydatków sfinansowanych wcześniej z innego źródła. Miało to ukrócić stosowaną przez niektóre zakłady pracy chronionej praktykę pokrywania wydatków związanych z rehabilitacją najpierw z rachunku obrotowego firmy, a później refundowania tych kosztów z zakładowego funduszu rehabilitacji, z którego zgodnie z przepisami powinny być pokrywane takie nakłady. Powodowało to spore zamieszanie w finansach firmy i zdaniem urzędników, utrudniało kontrole wydatkowania tych pieniędzy.
Źródło: Rzeczpospolita, Mateusz Rzemek, 17 sierpnia 2009 r.
Ministerstwo Pracy rozwiało wątpliwości zakładów pracy chronionej dotyczące nowych przepisów, jakie znalazły się w rozporządzeniu w sprawie zakładowego funduszu rehabilitacji osób niepełnosprawnych (nowela z 17 czerwca 2009 r., Dz. U. Nr 107, poz. 891). Zakłady pracy chronionej mogą refundować swoim niepełnosprawnym pracownikom w ramach pomocy indywidualnej koszty zakupu m.in. leków czy sprzętu rehabilitacyjnego. Wątpliwości, jakie powstały po zmianie przepisów wzięły się z tego, że zgodnie z dodanym do rozporządzenia § 9 ust. 2a z zfron nie można już refundować wydatków sfinansowanych wcześniej z innego źródła. Miało to ukrócić stosowaną przez niektóre zakłady pracy chronionej praktykę pokrywania wydatków związanych z rehabilitacją najpierw z rachunku obrotowego firmy, a później refundowania tych kosztów z zakładowego funduszu rehabilitacji, z którego zgodnie z przepisami powinny być pokrywane takie nakłady. Powodowało to spore zamieszanie w finansach firmy i zdaniem urzędników, utrudniało kontrole wydatkowania tych pieniędzy.
Źródło: Rzeczpospolita, Mateusz Rzemek, 17 sierpnia 2009 r.