Potwierdzają to wyniki najnowszych badań – już 76 proc. dużych firm, gwarantuje zatrudnionym 6 i więcej rodzajów świadczeń.
Przedsiębiorstwa oferują różnorodne świadczenia, które pozwalają zaspokajać indywidualne potrzeby pracowników i jednocześnie wspierać osiąganie strategicznych celów biznesowych.
Polecamy: Polacy są niezadowoleni ze swoich zarobków i świadczeń socjalnych
W konsekwencji rynek świadczeń dodatkowych stale ewoluuje w kierunku jak najpełniejszej odpowiedzi na zmieniające się oczekiwania pracowników. Jeśli pracodawca chce zmotywować pracownika do efektywniejszej pracy, musi umiejętnie wpisać się w jego potrzeby, czyli tak dostosować system dodatkowych świadczeń, by pomóc mu realizować jego zawodowe lub osobiste cele.
Inwestycja w różnorodność
Aby zadowolić pracowników, firmy z roku na roku poszerzają katalog świadczeń pozapłacowych. Potwierdzają to wyniki najnowszego badania „Drogowskaz Motywacyjny 2016”, przeprowadzonego przez Millward Brown na zlecenie Sodexo Benefits and Rewards Services. Wynika z nich, że działające na polskim rynku firmy oferują już średnio 5,3 różnego rodzaju świadczeń pozapłacowych, przeznaczając rocznie na pracownika przeciętnie 839 zł (czyli aż o 52 zł więcej niż rok wcześniej). Więksi dają jeszcze więcej i chętniej inwestują w różnorodność. Aż 63 proc. firm zatrudniających od 50 do 249 pracowników oraz 76 proc. największych firm, w których pracuje powyżej 250 pracowników, oferuje aż 6 i więcej świadczeń. Dzieje się tak, ponieważ aktualnie jednym z największych wyzwań dla organizacji w osiągnięciu i utrzymaniu wysokiego poziomu zaangażowania pracowników, jest zaoferowanie im takich rozwiązań, które mimo zróżnicowanych potrzeb każdego z nich, w równym stopniu zmotywują ich do pracy. Firmy zaczynają rozumieć, że aby system świadczeń pozapłacowych był skuteczny, przy jego budowie trzeba uwzględnić panującą w organizacji różnorodność.
- Właściwie dobrany pakiet świadczeń pozwoli na zwiększenie satysfakcji członków zespołu oraz zoptymalizuje koszty tej inwestycji. Niewłaściwie skonstruowany – wywoła niepotrzebną frustrację. Po co bowiem pracownikowi karnet na siłownię i basen, jeżeli bardziej jest zainteresowany dofinansowaniem posiłków, a w wolnym czasie wolałby pójść do kina? Podstawą staje się więc zaoferowanie zatrudnionym szerokiego wachlarza świadczeń i pozostawienie im wyboru ostatecznego motywatora – powiedziała Magdalena Słomczewska-Klimiuk, Kierownik Kategorii Motywacja Pracowników, Sodexo Benefits and Rewards Services.
Zostaw wybór pracownikom
Musimy pamiętać, że motywacja to nie jednorazowe działanie, a ciągły proces. Efektywność narzędzi motywacyjnych polega na ich powtarzalności i systemowości. Pracownik musi wiedzieć, że dodatkowe świadczenie nie jest incydentalne, a stanowi element złożonego systemu motywacyjnego. Należy oddzielić kwestie dobrego humoru szefa czy udanego miesiąca w firmie, od przemyślanego systemu nagradzania wysiłków pracowników i budowania ich lojalności.
Ponieważ nie istnieje jeden pakiet świadczeń pozapłacowych, który odpowiadałby wszystkim pracownikom organizacji, firmy rozbudowują swoją ofertę świadczeń dodatkowych. Naturalną decyzją przedsiębiorstw jest umożliwienie zatrudnionym dokonywania wyboru z oferowanego katalogu. Właśnie na to zapotrzebowanie odpowiadają tzw. systemy kafeteryjne. Badania Top Employers w Europie (topemployers.eu) dowodzą, że firmy, które wdrożyły kafeteryjny system wyboru świadczeń, mogą się pochwalić niższą (nawet o kilka procent) rotacją pracowników, a jednocześnie zatrudnione u nich osoby wykazują się wyższym zaangażowaniem. Wolność wyboru w zakresie świadczeń pozapłacowych przekłada się bowiem na przywiązanie do pracodawcy.
Technologia dla różnorodności
Duża liczba świadczeń w firmach sprawia jednak, że coraz trudniej w efektywny sposób nimi zarządzać. I tutaj wyłania się kolejny trend – nowoczesne systemy do zarządzania świadczeniami pozapłacowymi. Gdy organizacja oferuje kilka różnorodnych dodatków pozapłacowych, a pracownicy mają możliwość ich wyboru, mogą pojawić się trudności w efektywnym zarządzaniu katalogiem świadczeń. Pomocna w takim przypadku jest platforma, działająca na zasadzie sklepu internetowego, która umożliwia pracownikom wskazanie świadczenia najbardziej odpowiadającego ich potrzebom. Wybór odbywa się online i może być dokonywany z każdego miejsca na świecie.
Czytaj: W USA benefity mają ogromny wpływ na produktywność pracowników
Z kolei firmie, platforma dostarcza informacji, jakie rozwiązania preferują pracownicy, jakie są ich zainteresowania i co sprawia im radość, a tym samym, co jest dla nich najsilniejszym bodźcem motywacyjnym.
Dodatkowo takie narzędzie daje możliwość optymalizacji budżetu przeznaczonego na świadczenia – firma porusza się dokładnie w takich samych ramach finansowych, jak dotychczas, tylko decyzję o wyborze świadczeń pozostawia pracownikowi, który sam najlepiej dopasuje je do swoich oczekiwań. Co więcej, często dopiero wtedy zatrudniony po raz pierwszy widzi, jak duże pieniądze co miesiąc czy kwartał (częstotliwość wyboru świadczeń przez pracownika ustala firma), inwestuje w niego pracodawca!
Zespoły stają się coraz bardziej różnorodne, zarówno ze względu na wiek, doświadczenie czy zainteresowania. Musimy pamiętać, że każdy z nas jest inny i to, co dla młodego inżyniera jest spełnieniem marzeń, dla dojrzałej matki z dwójką dzieci może okazać się absolutnie bezwartościowe. Trudno więc wprowadzić dla wszystkich te same świadczenia i oczekiwać, że dla każdego pracownika będą one w równym stopniu motywujące. Pozostawiając zatrudnionym wybór, firmy mają szansę zwiększyć efekt motywacyjny świadczeń, a tym samym w optymalny sposób wykorzystać budżet przeznaczony na ten cel.
Źródło: Sodexo Benefits and Rewards Services