Pojęcie doby pracowniczej
Doba pracownicza obejmuje kolejne 24 godziny, ale nie muszą one pokrywać się z dobą astronomiczną i mogą przypadać na godziny różnych dni kalendarzowych. Doba pracownicza oznacza kolejne 24 godziny, z których 8 przypada na porę nocną, a 16 na porę dzienną, w ciągu których rozliczana jest dobowa norma czasu pracy.
Doba pracownicza jest ruchoma, a godziny ją wyznaczające mogą być zindywidualizowane dla poszczególnych pracowników.
Po nowelizacji kodeksu pracy dokonanej ustawą z dnia 14 listopada 2003 r. (Dz. U. z 2003 r. Nr 213, poz. 2081) w art. 128 § 3 pkt 1 k.p. wprowadzona została definicja doby pracowniczej, przez którą należy rozumieć 24 kolejne godziny, poczynając od godziny, w której pracownik rozpoczyna pracę zgodnie z obowiązującym go rozkładem czasu pracy.
Kiedy zaczyna się doba pracownicza?
Wprowadzenie legalnej definicji doby pracowniczej rozwiązało istniejący spór o ustalenie momentu, od którego liczy się początek doby pracowniczej. Nie było zgody w kwestii, czy jest to godzina rozpoczęcia pracy przez pracownika w danym okresie rozliczeniowym, czy też w danym dniu pracy, zgodnie z rozkładem czasu pracy. Wprowadzone rozwiązanie legislacyjne dało wyraz poglądowi, zgodnie z którym kolejne 24 godziny liczy się od momentu rozpoczęcia przez pracownika pracy w danym dniu na danej zmianie, zgodnie z obowiązującym go rozkładem. Ustalona w ten sposób doba pracownicza kończy się więc z upływem 24 godzin liczonych od rozpoczęcia pracy zgodnie z obowiązującym pracownika rozkładem czasu pracy.
Okres rozliczeniowy
Ustalanie doby rozliczeniowej w oderwaniu od rozkładu czasu pracy konkretnego pracownika nie byłoby uzasadnione. Wprowadzenie sztywnej granicy doby rozliczeniowej, np. w systemie równoważnych norm mogłoby prowadzić do wykonywania pracy nieprzerwanie przez 24 godziny (w przypadku pracy przez 12 godzin w drugiej połowie jednej doby i przez 12 godzin w pierwszej połowie następnej doby). Oznacza to, że w ciągu jednego okresu rozliczeniowego granice doby pracowniczej mogą się zmieniać. Pracodawca, planując pracownikowi zmianę godzin rozpoczynania pracy nie powinien ustalać godziny rozpoczynania pracy, jeśli nie skończyła się jeszcze doba, w której pracownik ostatnio pozostawał do jego dyspozycji.
Od 1 stycznia 2004 r. każdemu pracownikowi przysługuje ponadto w każdej dobie prawo do co najmniej 11 godzin nieprzerwanego odpoczynku. Nie dotyczy to pracowników zarządzających w imieniu pracodawcy zakładem pracy oraz pracowników, którzy wykonywali pracę w związku z koniecznością prowadzenia akcji ratowniczej w celu ochrony życia lub zdrowia ludzkiego, ochrony mienia lub środowiska albo usunięcia awarii. W powyższych przypadkach pracownikom przysługuje w okresie rozliczeniowym równoważny okres odpoczynku (art. 132 k.p.).
Wprowadzenie ustawowej definicji doby pracowniczej spowodowało, że w świetle prawa niemożliwe staje się przejście pracownika ze zmiany popołudniowej na zmianę przedpołudniową bez ponaddobowej przerwy. W przeciwnym razie pracodawca dopuszcza się wykroczenia przeciwko prawom pracownika z powodu planowania pracy w godzinach nadliczbowych bez zaistnienia szczególnych przesłanek dopuszczalności stosowania pracy w godzinach nadliczbowych.
Przykład 1
Pracownik, który zgodnie z rozkładem czasu pracy pracuje od poniedziałku do piątku w godzinach 8.00 - 16.00 przyszedł do pracy w niedzielę na 2 godziny 12.00-14.00. Niedziela jest jego dniem wolnym od pracy. Czy jego czas pracy w poniedziałek od 8.00-16.00 należy zaliczyć do doby pracowniczej niedzielnej, czy też udzielić tylko dnia wolnego za pracę w niedzielę?
Doba niedzielna i świąteczna zostały wyraźnie sprecyzowane w kodeksie pracy. Przepis art. 1519 § 2 k.p. stanowi, że doba niedzielna lub świąteczna obejmuje 24 kolejne godziny między godzinami 6.00 kalendarzowej niedzieli lub dnia świątecznego a godziną 6.00 następnego dnia kalendarzowego, chyba że u danego pracodawcy została ustalona inna godzina. Jeśli więc pracodawca w danym zakładzie nie sprecyzował innych granic czasowych niedzieli, to godziny pracy od 8.00 do 12.00 w poniedziałek będą rozliczane w ramach doby poniedziałkowej.
Należy też pamiętać, że niedopuszczalne jest zlecanie pracownikom pracy w niedziele i święta w godzinach nadliczbowych, ze względu na szczególne potrzeby pracodawcy, jeżeli art. 15110 k.p. nie zezwala w danym przypadku na pracę w niedzielę lub święto. Praca w godzinach nadliczbowych w te dni jest dopuszczalna jedynie w razie konieczności prowadzenia akcji ratowniczej dla ochrony życia i zdrowia ludzkiego albo dla ochrony mienia lub usunięcia awarii. Pracownicy, w stosunku do których dozwolona jest praca w niedziele lub święta na mocy art. 15110 pkt 2 – 10 k.p. mogą być zatrudniani w te dni również ze względu na szczególne potrzeby pracodawcy.
Zgodnie z art. 15111 § 1 i 2 k.p. pracownikowi zatrudnionemu w niedzielę pracodawca obowiązany jest zapewnić inny dzień wolny od pracy w okresie 6 dni kalendarzowych poprzedzających lub następujących po takiej niedzieli. Jeżeli nie jest możliwe wykorzystanie w ustalonym terminie dnia wolnego od pracy w zamian za pracę w niedzielę, pracownikowi przysługuje dzień wolny od pracy do końca okresu rozliczeniowego, a w razie braku możliwości udzielenia dnia wolnego od pracy w tym terminie – 100% dodatek do wynagrodzenia za każdą godzinę pracy w niedzielę. W razie nie udzielenia przez pracodawcę w okresie rozliczeniowym innego dnia wolnego od pracy w zamian za dozwoloną pracę świadczoną w niedzielę lub święto pracownikowi przysługuje za każdą godzinę takiej pracy tylko jeden dodatek przewidziany w art. 15111 § 2 lub § 3 k.p., czyli 100% (uchwała SN z dnia 15 lutego 2006 r., II PZP 11/05).
Udzielenie pracownikowi zastępczego dnia wolnego od pracy oznacza zwolnienie go z całej dniówki roboczej, nawet jeśli nie mieści się ona w ramach doby kalendarzowej i kończy się następnego dnia.
Za pracę w niedzielę, niezależnie od liczby przepracowanych w tym dniu godzin (nawet za dwie, tak jak miało to miejsce w opisanym przypadku), pracownikowi przysługuje cały wolny dzień, który nie może przypadać w dzień wolny od pracy wynikający z rozkładu czasu pracy w pięciodniowym tygodniu pracy. Mamy wówczas do czynienia z sytuacją, w której pracownik faktycznie nie przepracuje zaplanowanego mu czasu pracy. Za te nieprzepracowane godziny pracownik zachowuje prawo do wynagrodzenia.
Przykład 2
Pracownik miał zaplanowane w rozkładzie czasu pracy, że we wtorek pracuje od 8.00 do 16.00 Faktycznie świadczyła pracę od 8.00 do 4.00. Czy to oznacza, że w środę może przyjść do pracy najwcześniej na 15.00 (11-godzinny odpoczynek) i na którą godzinę powinien przychodzić do pracy w czwartek i piątek, aby nie nastąpiło przekroczenie doby pracowniczej?
Tak, w środę pracownik może najwcześniej przyjść do pracy na godzinę 15.00. Jeśli w rozkładzie ma zaplanowaną pracę od 8.00 do 16.00, to tego dnia planowo może pracować tylko do godziny 16.00. W godzinach od 8.00 do 15.00 jest zwolniony z obowiązku wykonywania pracy z przyczyn leżących po stronie pracodawcy (zorganizowanie pracy w sposób powodujący przesunięcie wykorzystanie dobowego odpoczynku). Za godziny te pracownikowi przysługuje wynagrodzenie określone w art. 81 k.p. Praca przekraczająca tę godzinę będzie pracą w godzinach nadliczbowych.
Oznacza to, że w czwartek i w piątek pracownik może mieć zaplanowaną pracę tak jak wcześniej, czyli od godziny 8.00 do 16.00...