W dniach 14-15 lipca w ramach Rady Unii Europejskiej odbędzie się posiedzenie Grupy roboczej ds. Zagadnień Społecznych. Posiedzenie będzie poświęcone rozpatrzeniu poprawek do projektu dyrektywy w sprawie adekwatnych płac minimalnych w UE. Jak twierdzi Katarzyna Pietrzak z Wydziału Polityki Gospodarczej i Funduszy Strukturalnych Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych (OPZZ), z oceny Europejskiej Konfederacji Związków Zawodowych wynika, że część poprawek do treści projektu dyrektywy diametralnie wypaczy cel jej uchwalenia i zagrozi sytuacji pracowników, otrzymujących płacę minimalną. Szczególnie chodzi o te zmiany, które prowadzą do przekształcenia dyrektywy w narzędzie służące zarządzaniu gospodarczemu w UE, aniżeli zapewnieniu adekwatności płacy minimalnej. Związki zawodowe w Europie sprzeciwiają się takiemu kierunkowi zmian.

Czytaj również: KE chce ustalić poziom płacy minimalnej w UE>>
 

Adekwatne płace pracowników

Celem dyrektywy powinno być zagwarantowanie adekwatnych płac pracowników i minimalne zabezpieczenie pracowników. Dlatego EKZZ wzywa rządy państw do odrzucenia tych zmian w projekcie dyrektywy, które uzależniają ustanowienie adekwatnego poziomu płac minimalnych od ekonomicznych warunków. - Pierwotnym zamiarem uchwalenia dyrektywy było zobligowanie państw członkowskich do zapewniania adekwatności płacy minimalnej – mierzonej w stosunku do przeciętnego wynagrodzenia w kraju (50 proc.) – bądź mediany wynagrodzeń (60 proc.) oraz zagwarantowanie prawa człowieka do godziwego wynagrodzenia – podkreśla Pietrzak. I przypomina, że godziwe wynagrodzenie to takie, które gwarantuje co najmniej przyzwoity poziom życia.

 


Marynarze nie mogą być wyłączeni

W opinii OPZZ, kierunek prac nad projektem dyrektywy budzi zaniepokojenie związków zawodowych, ponieważ dyrektywa nie przewiduje określonego celu podniesienia płacy minimalnej ani zwiększenia zakresu negocjacji zbiorowych w mechanizmie monitorowania poziomu objęcia pracowników układami zbiorowymi pracy.

Europejska Konfederacja Związków Zawodowych jest również zaniepokojona definicją „rokowań zbiorowych”. Konieczne jest zastąpienie zapisu „organizacja pracownicza” słowami „związki zawodowe”. Ponieważ rokowania zbiorowe są prerogatywą związków zawodowych. - To niedopuszczalne, aby dyrektywa umożliwiała pracodawcom zastępowanie związków zawodowych radami zakładowymi lub innymi podmiotami niezwiązkowymi w celu negocjowania wynagrodzeń – twierdzi OPZZ. Byłoby to bowiem sprzeczne z konwencjami MOP nr 98 i 154, a także z Europejską Kartą Społeczną Rady Europy (o której mowa w art. 151 TFUE).

EKZZ obawia się również, że niektóre z proponowanych poprawek do projektu dyrektywy doprowadzą państwa członkowskie do naruszenia Konwencji MOP nr 131 w sprawie ustalania płacy minimalnej. W praktyce dyrektywa nie gwarantuje, że odliczenia od standardowej wysokości płacy minimalnej będą niedyskryminacyjne i proporcjonalne. Konwencja MOP przewiduje, że płaca minimalna może podlegać obniżeniu. Ostateczna treść dyrektywy UE nie powinna stwarzać warunków do możliwości odliczeń od płacy minimalnej i musi zagwarantować niedopuszczalność takich praktyk.

Ponadto, jak zaznacza Katarzyna Pietrzak, należy odrzucić możliwość wyłączenia marynarzy ze stosowania niniejszej dyrektywy. Marynarze nie są i nie powinni być traktowani jako pracownicy drugiej kategorii. Argument niektórych państw członkowskich, według którego marynarze są już odpowiednio chronieni konwencją o pracy na morzu z 2006 r. – a w szczególności przepisami dotyczącymi płacy minimalnej – jest błędny. Konwencja określa międzynarodowe normy minimalne, które w żaden sposób nie są i nie powinny być uważane za najwyższy standard. Dodatkowo zakres dyrektywy obejmuje wszystkich pracowników. Państwa członkowskie UE powinny zatem odrzucić poprawki wyłączające niektórych pracowników z obowiązywania przepisów dyrektywy.

 


Związki nie poprą złego prawa

W opinii OPZZ, kierunek, w jakim idzie dyrektywa należy skorygować do pierwotnych założeń jej powstania. Europejskie związki zawodowe z zadowoleniem przyjęły wniosek Komisji Europejskiej dotyczący dyrektywy, która ma zapewnić każdemu pracownikowi w Unii Europejskiej godziwą płacę minimalnej, pozwalającą na godne życie. - W maju br. poparliśmy również konkluzje szczytu w Porto, który podkreślił potrzebę zagwarantowania postępów dla Europy socjalnej i państw członkowskich zaangażowanych w „obronę godziwych płac” - podkreśla OPZZ. Omawiane zmiany nie pozwolą na respektowanie tych deklaracji.

Jak twierdzą związkowcy, dyrektywa dotycząca adekwatnych płac minimalnych w UE musi przynieść rzeczywistą poprawę sytuacji pracowników w Europie. I ostrzegają, że jeśli prawo unijne w tym zakresie zmieni się w narzędzie zarządzania gospodarczego, które zagraża płacom minimalnym i sektorowym układom zbiorowym, to nie zostanie poparte przez związki zawodowe. Zapisów projektu dyrektywy nie należy osłabiać, ale trzeba je wręcz wzmacniać, aby skutecznie zrealizować jej cel – zapewnienie adekwatnych płac minimalnych w UE i wprowadzenie skutecznego prawa na poziomie unijnym, zabezpieczającego pracowników przed niskimi wynagrodzeniami, a także promowanie zawierania układów zbiorowych pracy.

Zrzeszony w Europejskiej Konfederacji Związków Zawodowych OPZZ oczekuje, że polski rząd nie tylko zmieni swoje – dotychczas negatywne – stanowisko w sprawie projektu dyrektywy, ale także doprowadzi również w Radzie UE do przedstawienia takiej treści dyrektywy, która zapewni pracującym adekwatną płacę minimalną oraz warunki do upowszechnienia rokowań zbiorowych w Europie.