Jak podaje Wyższy Urząd Górniczy, w powierzchniowych zakładach górniczych (górnictwie odkrywkowym), szczególnie przy wydobyciu ropy i gazu, kilka lat temu, wprawdzie rzadko, ale zdarzały się przypadki choroby zakaźnej pochodzenia zawodowego spowodowanej czynnikiem biologicznym takim jak borelioza (choroba przenoszona przez kleszcze).
W Polsce najczęściej spotyka się kleszcza pastwiskowego (Ixodes ricinus). Jest to stawonóg z gromady pajęczaków mogący być nosicielem bakterii boreliozy. Optymalne warunki dla kleszczy stanowią brzegi lasów, łąki, polany, zagajniki, zarośla i trawy, a więc można domniemywać, że zagrożenie to dotyczy wszystkich pracowników zakładów górniczych umiejscowionych w terenach otwartych i leśnych.
Ponadto, osoba zatrudniona na stanowisku robotniczym w odkrywkowym zakładzie górniczym może być również narażona na działanie różnego rodzaju pyłów organicznych pochodzenia roślinnego i zwierzęcego, zawierających duże stężenia drobnoustrojów oraz wytwarzanych przez nie alergenów i toksyn. Mogą one powodować liczne choroby pochodzenia zawodowego o charakterze alergicznym i immunotoksycznym, takie jak: alergiczne zapalenie pęcherzyków płucnych (AZPP), astma oskrzelowa, syndrom toksyczny wywołany pyłem organicznym, alergiczny nieżyt nosa, podrażnienie błon śluzowych, alergiczne zapalenie spojówek i skóry.
Uważam jednak, że w górnictwie odkrywkowym zdecydowanie większe zagrożenie stanowi zagrożenie osuwiskowe i obrywanie się skał, zagrożenie wodne, czy wstrząsy sejsmiczne.
Więcej na ten temat w Serwisie BHP.