Zgodnie z tegorocznym wydaniem raportu ADP „People at Work 2022: A Global Workforce View”, najbardziej w trybie czterodniowego tygodnia pracy chcieliby pracować przedstawiciele sektora mediów i informacji, gdzie taką opcję wybiera niemal połowa badanych (46,67 proc.). Natomiast w branżach, w których wdrożenie pracy zdalnej często jest trudne lub niemożliwe, odsetek pracowników chcących pracować cztery dni w tygodniu oscyluje między 20 a 30 proc. Dla przykładu, w logistyce 25 proc. pracowników wyraża zainteresowanie krótszym tygodniem pracy. Podobną liczbę zwolenników tego modelu odnotowano w branży gastronomicznej i hotelarskiej (26 proc.) oraz budowlanej (22 proc.).

Czytaj również: ​Pracodawcy RP sondują 4-dniowy tydzień pracy>>

Nowy benefit: cztery dni zamiast pracy zdalnej

- Niektóre branże, takie jak TSL, gastronomiczna czy budowlana, ze względu na charakter swojej działalności często nie są w stanie wdrożyć zdalnego trybu pracy. Co więcej, wszystkie te obszary gospodarki mierzą się ze znacznym niedoborem pracowników. Aby zachęcić młodych ludzi do pracy, należy przedstawić im atrakcyjną i konkurencyjną ofertę. Może nią być czterodniowy tydzień pracy - mówi Anna Barbachowska, dyrektor HR w ADP Polska. I dodaje: - Zanim jednak pracodawcy zdecydują się na ten benefit muszą w porozumieniu z pracownikami dokładnie opracować zasady, na jakich zostanie wdrożony i zmierzyć się z obawami pracowników np. dot. utraty części wynagrodzenia.

Damian Kasza, psycholog MindHealth Centrum Zdrowia Psychicznego twierdzi z kolei, że prawdopodobnie większość z nas doświadczyła nieprzyjemnych emocji, gdy uświadomiliśmy sobie, że na następny dzień trzeba pójść do pracy. - Warto zwrócić uwagę, że motywacja do wykonania pracy zmniejsza się również tego samego dnia, zazwyczaj dzieje się to po około 4 godzinie. Jednocześnie, gdy czas przeznaczony na wypoczynek jest zbyt krótki, to nasz organizm nie jest w stanie się właściwe zregenerować, co także wpływa na obniżenie naszej wydajnościmówi Damian Kasza. I tłumaczy: - Pamiętać należy, że istnieją obawy przed wprowadzeniem 4-dniowego tygodnia pracy. Pracownik może bać się pogorszenia warunków finansowych. W wielu branżach, w tym budowlanej i gastronomi, częstym zjawiskiem są nadgodziny. Ciężko wyobrazić sobie 4-dniowy tydzień pracy, gdzie pozostałe dwa lub trzy dni pracownik przychodzi na nadgodziny, lub dorabia w innym miejscu, aby zapewnić sobie możliwość przetrwania.

 


Młodzi widzą korzyści krótszego tygodnia pracy

Jak wynika z raportu, najchętniej na pracę w czterodniowym tygodniu pracy zdecydowałaby się osoby w wieku 18-24 lat (30,09 proc.). Grono zainteresowanych tą formą pracy maleje jednak wraz z wiekiem. Niespełna tylko 17 proc. pracowników powyżej 55 lat skorzystałoby z takiej możliwości.

Przedstawiciele Pokolenia Z stawiają na elastyczność i zachowywanie work-life balance, dlatego oni są najbardziej otwarci na nowe modele pracy. Na drugim biegunie mamy natomiast pracowników wychowanych w tzw. kulturze pracy, którzy skrócenie czasu pracy traktują jako pierwszy krok do możliwego zwolnieniatwierdzi Anna Barbachowska. Jak podkreśla, co ważne jednak, w wielu krajach już teraz działają programy pilotażowe tego modelu pracy. - Co możemy uznać za swego rodzaju naturalną ewolucję systemu pracy na świecie, której efekty są coraz bardziej dostępne dla społeczeństwa. W japońskim oddziale firmy Microsoft, po wprowadzeniu czterodniowego tygodnia pracy, efektywność wzrosła o 40 proc., natomiast według programu pilotażowego przeprowadzonego w Wielkiej Brytanii przy udziale naukowców i think-tanków, cztery dni pracy sprawiają, że pracownicy są szczęśliwsi, rzadziej chorują i odczuwają mniej syndromów wypalenia zawodowegododaje ekspertka.

Z badania pilotażowego czterodniowego tygodnia pracy przeprowadzonego w 2022 r. przez Boston College, University College Dublin oraz Cambridge University wśród 1000 pracowników wynika że średnie przychody w 33 firmach zaangażowanych w projekt wzrosły o 38 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim. W czasie testowania tego modelu pracy spadła również absencja pracowników - z 0,6 dnia w miesiącu do 0,4. Na zmianach skorzystali również pracownicy. Dzięki większej liczbie dni wolnych od pracy, poświęcali oni więcej czasu na aktywność fizyczną - średnio o 24 minuty więcej w tygodniu. Po 10-miesięcznym okresie badania, wszystkie 33 firmy zadeklarowały, że nie zamierzają wrócić do pięciodniowego tygodnia pracy.