„Obecnie jedna piąta badanych (18 proc.) ocenia, że sytuacja na krajowym rynku pracy jest bardzo zła, a co drugi (51 proc.) określa ją jako złą. Za przeciętną uznaje tę sytuację co piąty ankietowany (21 proc.), a pozytywnie ocenia zaledwie siedmiu na stu respondentów (7 proc.)" - podał CBOS. Zdaniem analityków CBOS, o skali zmian świadczy fakt, że obecnie oceny negatywne (69 proc.) są zdecydowanie częstsze niż przeciętne (21 proc.) i pozytywne (7 proc.), podczas gdy przed rokiem wskazania te były równie częste.
Marcowe badanie ukazało także gwałtowne załamanie się społecznych prognoz dotyczących rozwoju sytuacji na krajowym rynku pracy w ciągu najbliższego roku.
„Od kwietnia 2008 roku, kiedy przewidywania badanych były wyjątkowo optymistyczne, siedmiokrotnie zwiększył się (o 43 punkty) odsetek osób spodziewających się pogorszenia sytuacji. Jednocześnie zdecydowanie zmalały odsetki respondentów przekonanych, że nic się na rynku pracy nie zmieni (o 13 punktów) oraz przewidujących poprawę (o 24 punkty). Tak pesymistyczne prognozy w tej dziedzinie notowaliśmy ostatnio w 2002 roku, gdy zaczynał się dynamiczny wzrost bezrobocia w Polsce" - napisano w komunikacie.
O skali zmian na gorsze świadczy fakt, że obecnie krytyczne opinie o lokalnych rynkach pracy (61 proc.) są prawie dwukrotnie częstsze niż pozytywne (35 proc.), podczas gdy przed rokiem sytuacja była odwrotna (32 proc. wobec 61 proc.).
Z badań CBOS wynika, że pogarszają się opinie o lokalnych rynkach, a także osłabia się poczucie bezpieczeństwa zatrudnienia wśród pracowników.
„Obecnie zaledwie dwóch na stu respondentów (2 proc.) twierdzi, że w ich miejscowości lub okolicy bez większych problemów można znaleźć odpowiednią pracę, a co trzeci (33 proc.) uważa, że wprawdzie jakieś zatrudnienie jest osiągalne, lecz trudno o satysfakcjonujące. Natomiast prawie połowa badanych (45 proc.) jest zdania, że w rejonie ich zamieszkania trudno o jakąkolwiek pracę, a ponad jedna szósta (16 proc.) - że nie ma tam żadnego zatrudnienia" - napisano.
Badanie „Aktualne problemy i wydarzenia" zrealizowano w dniach 4-10 marca 2009 roku na liczącej 979 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.
Marcowe badanie ukazało także gwałtowne załamanie się społecznych prognoz dotyczących rozwoju sytuacji na krajowym rynku pracy w ciągu najbliższego roku.
„Od kwietnia 2008 roku, kiedy przewidywania badanych były wyjątkowo optymistyczne, siedmiokrotnie zwiększył się (o 43 punkty) odsetek osób spodziewających się pogorszenia sytuacji. Jednocześnie zdecydowanie zmalały odsetki respondentów przekonanych, że nic się na rynku pracy nie zmieni (o 13 punktów) oraz przewidujących poprawę (o 24 punkty). Tak pesymistyczne prognozy w tej dziedzinie notowaliśmy ostatnio w 2002 roku, gdy zaczynał się dynamiczny wzrost bezrobocia w Polsce" - napisano w komunikacie.
O skali zmian na gorsze świadczy fakt, że obecnie krytyczne opinie o lokalnych rynkach pracy (61 proc.) są prawie dwukrotnie częstsze niż pozytywne (35 proc.), podczas gdy przed rokiem sytuacja była odwrotna (32 proc. wobec 61 proc.).
Z badań CBOS wynika, że pogarszają się opinie o lokalnych rynkach, a także osłabia się poczucie bezpieczeństwa zatrudnienia wśród pracowników.
„Obecnie zaledwie dwóch na stu respondentów (2 proc.) twierdzi, że w ich miejscowości lub okolicy bez większych problemów można znaleźć odpowiednią pracę, a co trzeci (33 proc.) uważa, że wprawdzie jakieś zatrudnienie jest osiągalne, lecz trudno o satysfakcjonujące. Natomiast prawie połowa badanych (45 proc.) jest zdania, że w rejonie ich zamieszkania trudno o jakąkolwiek pracę, a ponad jedna szósta (16 proc.) - że nie ma tam żadnego zatrudnienia" - napisano.
Badanie „Aktualne problemy i wydarzenia" zrealizowano w dniach 4-10 marca 2009 roku na liczącej 979 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.