– Ciągle nie zostały wypracowane założenia projektu nowelizacji przepisów, a wdrożenie jakiejkolwiek reformy wymagałoby już teraz ustalenia wydatków z Funduszu Pracy na przyszły rok. Nie ma w mojej ocenie szans na zmianę struktury urzędów pracy, również ze względu na problemy, jakie rząd będzie miał z funduszami unijnymi – ocenia Tokarski.
[-DOKUMENT_HTML-]
– Urzędy pracy nie potrzebują centralizacji, ale zmian, które powodować będą wzrost ich skuteczności i efektywności wydatkowania środków Funduszu Pracy – dodaje Tokarski. – Postulaty dotyczące rezygnacji z profilowania czy oddzielenie statusu bezrobotnego od prawa do ubezpieczenia zdrowotnego można przeprowadzić bez przenoszenia pośredniaków do administracji państwowej – podsumowuje.
Źródło: Pracodawcy RP